Argentyna została w środę pierwszym dużym krajem Ameryki Łacińskiej, który zalegalizował aborcję. Argentyński Senat przyjął ustawę o możliwości przerywania ciąży 38 głosami "za" i 29 - "przeciw". Ustawę powinien jeszcze podpisać prezydent Alberto Fernandez, co uważane jest za formalność.

Zgodnie z ustawą aborcja może być legalnie i bezpłatnie przeprowadzona do 14. tygodnia ciąży.

Debata w Senacie trwała od wtorku. Izba Deputowanych uchwaliła ustawę 11 grudnia. Za projektem było 131 posłów, przeciw - 117.

W 2018 r. ustawa również przeszła przez izbę niższą parlamentu, ale została zablokowana przez Senat. Tym razem projekt złożył prezydent Fernandez, stając się pierwszą głową państwa w Argentynie, która zdecydowała się na taką zmianę prawa.

Spośród państw Ameryki Łacińskiej wcześniej prawo do aborcji przyjęły Urugwaj, Kuba i Gujana.