Trzecia Droga, koalicja Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Polski 2050 została powołana przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku.
Na piątkowej konferencji Hołownia ocenił, że Trzecia Droga "posłużyła polskiej demokracji i stała się drzwiami do zmiany". "Dzisiaj, kiedy projekt Trzeciej Drogi wygasł, w naturalny sposób po całym tym wyborczym cyklu, ruszamy do kolejnego rozdziału naszej pracy" - oświadczył lider partii.
Zapowiedział, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu, rozpoczynającym się w najbliższy wtorek, partia złoży projekt tzw. ustawy smartfonowej, zawierający "bardzo jasne i czytelne regulacje dotyczące nie tylko bana na smartfony w szkołach podstawowych", ale też m.in. propozycji szkoleń dla rodziców o higienie cyfrowej.
Poinformował też, że do końca tego roku partia złoży swój własny projekt ustawy ws. "przywrócenia w Polsce ładu medialnego", o ile nie dokona tego żadna inna partia z koalicji. "Musimy (przywrócić - PAP) media z tego stania na głowie do normalnej postawy, w której służyłyby nie partii rządzącej, ale też Polkom i Polakom jako element bezpieczeństwa państwa" - mówił Hołownia.
Dodał, że partia "będzie starała się zrobić wszystko, aby przekonać koalicjantów do tak zwanej ustawy antykuwetowej", dotyczącej odpolitycznienia spółek z udziałem Skarbu Państwa. Zdaniem lidera partii wyborcy głosujący na obecnie rządzącą koalicję szli na wybory również po to, by "skończyć prywatyzacją państwa, którą prowadził PiS, upychając wszędzie swoich ludzi i doprowadzając do tego, że korzyści majątkowe płynęły z tego, co wspólne, do określonego środowiska politycznego". (PAP)
nl/ sza/ rbk/