Szwecja wstrząśnięta zabójstwem nastolatki. Ciało 17-letniej Lisy Holm znaleziono wczoraj wieczorem, po 5-dniowych, intensywnych poszukiwaniach. W sprawie zatrzymano trzy osoby - dwóch mężczyzn i kobietę.

Według szwedzkich mediów, cała trójka to zagraniczni pracownicy sezonowi, w wieku około 30 lat. Policja nie ujawnia ich narodowości. Mężczyźni są podejrzani o zabójstwo, kobieta - o pomaganie przestępcom.

Lisa Holm zaginęła w niedzielę wieczorem w miasteczku Blomberg w południowo-zachodniej Szwecji. Po wyjściu z kawiarni, w której pracowała, zdążyła jeszcze wysłać smsa do rodziców, że jest w drodze do domu. Od tamtej pory wszelki ślad po niej zaginął. Jej skuter, z kluczykiem w stacyjce, stał przed kawiarnią. Następnego dnia rozpoczęto poszukiwania. Pod koniec uczestniczyło w nich kilka tysięcy osób - policjantów, członków organizacji Missing People, przyjaciół zaginionej oraz wolontariuszy, a także psy tropiące i helikoptery. Przesłuchano kilkaset osób, sprawdzono również wiele sygnałów od okolicznych mieszkańców.

W trakcie poszukiwań znaleziono kilka przedmiotów należących do nastolatki, w tym rękawiczkę i futerał od telefonu komórkowego. Wczoraj wieczorem znaleziono ciało, a późno w nocy potwierdzono, że to zaginiona 17-letnia Lisa Holm.

Motywy jej zabójstwa nie są na razie znane. Wiadomo, że trzy zatrzymane osoby od niedawna przebywały w domu znajdującym się naprzeciwko kawiarni, w której pracowała dziewczyna.