Pozwanymi w procesie są diecezja, parafia świętego Wojciecha w Kołobrzegu i odbywający karę za pedofilię były jej proboszcz.
Ofiara księdza Marcin K. twierdzi, że Kuria wiedziała o przypadkach molestowania seksualnego dzieci w kołobrzeskiej plebanii, ale nic nie zrobiła. Marcin K. domaga się 200-tu tysięcy złotych zadośćuczynienia oraz przeprosin w prasie.
Pełnomocnik diecezji i parafii twierdzi, że wobec nich nie ma podstaw do roszczenia majątkowego.