Jak ustaliła IAR, posłowie PiS napisali notatkę do marszałka Sejmu wyjaśniającą madrycki incydent. Zawieszeni już parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości zapewniają, że bilety do Mardytu kupili "z własnych środków" a pieniądze na ryczałt na przejazd samochodem "zwrócili".

Autorem notatki jest Mariusz Antoni Kamiński. Jak ustaliła IAR poseł pisze, że "w związku z nadzwyczajną sytuacją związaną z kampanią wyborczą nie mogliśmy dotrzeć na czas na posiedzenie komisji Prawnej ZPRE w Madrycie własnymi samochodami. W związku z tym, że mieliśmy już zarezerwowane hotele bez możliwości zwrotu, podjęliśmy decyzję o locie samolotem. Wykupiliśmy bilety z własnych środków a pieniądze na ryczałt na przejazd samochodem zwróciliśmy do kasy. W posiedzeniu komisji uczestniczyliśmy w pełnym wymiarze".

Według informacji IAR dzisiaj notatka wpłynęła do Marszałka Sejmu. Mariusz Antoni Kamiński napisał swój list także w imieniu Adama Hofmana i Adama Rogackiego. Cała trójka została - do czasu wyjaśnienia sprawy - zawieszona w PiS.