Jarosław Kaczyński udzielił tygodnikowi "W sieci" pierwszego wywiadu po śmierci matki Jadwigi. Prezes PiS zaprzecza pogłoskom, jakoby zamierzał wycofać z się z polityki i zapowiada ofensywę. "Zrobimy wszystko, by przejąć władzę" - zapowiada.

Kaczyński zmniejszona ostatnio aktywność polityczna tłumaczy choroba i śmiercią matki. "Zrobiłem, co mogłem, by mama miała najlepszą opiekę, byłem przy niej w ostatnich chwilach" - powiedział prezes PiS w wywiadzie dla "W sieci".

Jednocześnie przyznaje, że jego zobowiązaniem wobec matki i brata jest próbować zmienić coś w Polsce. "To też są moje zobowiązania wobec Polaków" - zaznacza Kaczyński i zapowiada ofensywę PiS. "Jesteśmy jedyną realną alternatywą wobec rządu Tuska. Przygotowujemy się do uzasadnienia wotum nieufności wobec rządu" - mówi Kaczyński w "W sieci".

Prezes PiS zapowiada konferencję programową i powrót na trasę objazdu kraju, którą przerwał z powodu choroby matki. Zapewnia, ze jego partia nadal będzie bronić zagrożonej przez obecny monopol władzy demokracji, walczyć o sprawy młodego pokolenia, które "w III RP zostało kompletnie oszukane", walczyć z ateizmem oraz dążyć do wyświetlenia prawdy o tragedii smoleńskiej.

Kaczyński dodaje, że wydarzenia smoleńskie miały wpływ na śmierć jego matki. "Ten związek był bezpośredni. Wylew, jakiego doznała, był skutkiem tego, co się działo przed pierwszą rocznicą tragedii. Widziała niestety, choć starałem się ją chronić, tę uruchomioną wtedy potworną kampanię nienawiści. (...) Tak, gdyby nie było Smoleńska, mama nie doznałaby wylewu i na pewno by żyła" - zaznacza w "W sieci" Kaczyński.