Przy okazji XVII szczytu przywódców państw Europy Środkowej prezydent Bronisław Komorowski w czwartek i w piątek odbył serię spotkań bilateralnych.

Podczas popołudniowej konferencji prasowej w trakcie obrad szczytu Komorowski zaznaczył, że w kuluarach spotykał się i będzie się jeszcze spotykał "praktycznie ze wszystkimi prezydentami". Wymienił m.in. prezydenta Ukrainy i przywódców państw bałkańskich. Jak ocenił, Bałkany to obszar "jeszcze stale gorący albo letni już, ale jednak także wart szczególnej obserwacji i szczególnej wiedzy".

Dodał, że spotka się także "oczywiście z gościem honorowym, jakim jest prezydent Obama".

Komorowski podkreślał, że możemy cieszyć się z tego, że do Warszawy zechciała przyjechać na szczyt "taka duża i naprawdę mocna" reprezentacja przedstawicieli państw Europy Środkowej.

Jak poinformowała PAP Kancelaria Prezydenta, w czwartek polski prezydent rozmawiał z prezydentami: Macedonii - Gjorge Iwanowem, Bośni i Hercegowiny - Nebojszą Radmanoviciem i p.o. prezydenta Mołdawii - Marianem Lupu.

Na piątek zaplanowano spotkania Bronisława Komorowskiego z prezydentami: Ukrainy - Wiktorem Janukowyczem, Chorwacji - Ivo Josipoviciem i Bułgarii - Georgi Pyrwanowem.

Sprawa zatrzymania w Kijowie Julii Tymoszenko

Według wcześniejszych nieoficjalnych informacji PAP, strona polska nie wyklucza, że podczas pobytu Janukowycza w Warszawie pojawi się temat niedawnego zatrzymania w Kijowie byłej premier Julii Tymoszenko. Natomiast doradca prezydenta Ukrainy ds. międzynarodowych Andrij Honczaruk oświadczył, że podczas wizyty w Polsce Janukowycz będzie mówił o rozwoju demokracji w swoim kraju, jednak nie wytłumaczy sprawy zatrzymania Tymoszenko.

Politycznej przeciwniczce Janukowycza zarzucono utrudnianie śledztwa w sprawie nadużyć, do których miało dojść, gdy pełniła funkcję szefowej rządu. Zatrzymana we wtorek Tymoszenko, która została wypuszczona po kilku godzinach, uznała, że władze nie aresztowały jej tylko z powodu nacisku opinii publicznej.

W szczycie, który odbył się w Zamku Królewskim w Warszawie, uczestniczyło 20 prezydentów z Europy Środkowej. Podczas dwóch sesji rozmawiali o tym, jak wykorzystać doświadczenia demokratyczne naszej części Europy w krajach Afryki Północnej, Bliskiego Wschodu oraz państwach sąsiadujących od wschodu z Unią Europejską.

Podsumowaniem całodziennych obrad będzie wieczorny roboczy obiad w Pałacu Prezydenckim, którego gościem specjalnym będzie prezydent USA Barack Obama. Prezydenta USA przyleciał do Warszawy przed godz. 18.

Wśród uczestników szczytu zabrakło prezydentów Serbii i Rumunii, którzy zrezygnowali z przyjazdu ze względu na zaproszenie dla prezydent Kosowa Atifete Jahjagi.