Program PiS, który był realizowany przez ostatnie cztery lata, będzie nadal realizowany; patrzę na to z nadzieją, nie ukrywam, że to był dobry program - powiedział prezydent Andrzej Duda, przyjmując we wtorek dymisję rządu premiera Mateusza Morawieckiego.

"Historia dzieje się na naszych oczach, w ostatnich dniach i dzisiaj" - powiedział prezydent przyjmując dymisję rządu premiera Morawieckiego. Prezydent podkreślił, że przyjmując dymisję premiera, powierza Morawieckiemu misję sprawowania urzędu premiera do czasu wskazania nowej osoby, aby ta powołała nowy rząd.

"Uśmiecham się do pana premiera, bo wiem, że będzie to właśnie on, ale wszystko w swoim czasie, są przed nami spotkania i rozmowy, bo trzeba jeszcze pewne kwestie ustalić" - stwierdził.

Prezydent ocenił, że okres, w którym rząd PiS pełnił swoją funkcję, był ważny dla Polski. "Wiele się zmieniło, poczynając od rządu premier Beaty Szydło, a pan premier był wicepremierem" - zaznaczył. Przypomniał, że większość ministrów pełniła swoje funkcje w obu rządach. "Jestem przekonany, że zdaniem naszych rodaków był to czas dobrej zmiany" - podkreślił Duda.

Jak dodał, potwierdziły to ostatnie wybory parlamentarne, w których PiS i jego koalicjanci (Zjednoczona Prawica), zdobyli samodzielną większość w Sejmie i wygrali wybory do Senatu - choć w tej izbie nie udało się PiS-owi uzyskać większości i wybrać marszałka.

"Ten program, który był realizowany przez ostatnie cztery lata, będzie realizowany nadal. Patrzę na to z nadzieją, nie ukrywam, że to był dobry program" - podkreślił.