W regulacjach dotyczących świadczeń specjalnych uwzględnimy zarówno rodziny górników, którzy zginęli w kopalni w Karwinie, jak i wszystkich poszkodowanych - zapowiedział w piątek premier Mateusz Morawiecki.

Premier był pytany podczas piątkowej konferencji prasowej o zapowiedź pomocy dla rodzin górników, którzy zginęli w wyniku wybuchu metanu w kopalni w Karwinie w czeskiej części Śląska Cieszyńskiego. Prezydent Andrzej Duda - w porozumieniu z szefem rządu - ogłosił na niedzielę 23 grudnia żałobę narodową.

Szef rządu poinformował, że w piątek odwiedził w szpitalu w Ostrawie jednego z poszkodowanych górników. Drugi - jak dodał - znajduje się w stanie śpiączki farmakologicznej. "Wszystkich poszkodowanych, rannych górników, uwzględnimy w naszych regulacjach dotyczących świadczeń specjalnych, jak również oczywiście rodziny tych, którzy zginęli" - powiedział szef rządu.

W kopalni w Karwinie (Czechy) w wyniku zapalenia się metanu zginęło według ostatnich informacji 13 górników. 12 górników ma obywatelstwo polskie, w tym jeden z nich od ponad 20 lat mieszka na terenie Republiki Czeskiej; 13 górnik jest obywatelem czeskim.

Morawiecki, który wcześniej w piątek był na miejsce zdarzenia zapowiedział, że roztoczy opiekę "nad wszystkimi rodzinami ofiar górników i nad tymi wszystkimi, którzy przeżyli".

Według wcześniejszych informacji podawanych przez rzecznika kopalni, na głębokości ponad 800 metrów pracowało 23 górników; dziesięć osób zostało rannych, w tym trzy osoby hospitalizowano.