"25 listopada sześć bombowców dalekiego zasięgu Tu-22M3 dokonało ataku na obiekty terrorystów z Państwa Islamskiego w północno-wschodniej części Syrii" - oświadczył resort.
Rosyjskie media podają, że samoloty, które wystartowały z terytorium Rosji, zbombardowały bazy i sprzęt terrorystów w rejonie osiedla el-Iszara. Według rosyjskiego ministerstwa obrony wszystkie wyznaczone cele zostały zniszczone.
Atakujące bombowce ubezpieczały myśliwce wielozadaniowe Su-30SM i Su-35S, stacjonujące w bazie Hmejmim w prowincji Latakia na zachodzie Syrii.
Rosja od września 2015 roku wspomaga z powietrza operacje syryjskich sił rządowych przeciwko IS oraz innym rebeliantom walczącym z reżimem prezydenta Baszara el-Asada. Na ogół jednak wykorzystuje do tego bazy w Syrii.