Tak wynika z projektu nowelizacji ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, którą przyjęła Rada Ministrów. Autorem proponowanych rozwiązań jest minister energii.
Wygaszanie kopalń do 2049 roku
„Nowe przepisy mają umożliwić spółkom górniczym stopniową likwidację kopalń przy wsparciu finansowym państwa. Dla pracowników sektora przewidziany jest pakiet świadczeń osłonowych, takich jak urlopy górnicze czy jednorazowe odprawy. Ponadto, przyjęte rozwiązania rozszerzają planowany system wsparcia państwa na rynek węgla kamiennego, w tym węgla koksującego” – czytamy w uzasadnieniu.
Rząd twierdzi, że zaproponowane rozwiązania pozwolą na społecznie akceptowalne wygaszanie kopalń, bez ryzyka dla bezpieczeństwa energetycznego Polski.
„W ciągu 10 lat planowane jest zakończenie działalności pięciu kopalń, a całkowite zakończenie wydobycia węgla energetycznego przewidziane jest do 2049 roku” – dowiadujemy się z rządowego komunikatu.
Zamykanie kopalń ma również korzystnie wpłynąć na środowisko naturalne, m.in. przez ograniczenie składowania odpadów wydobywczych (hałdy) czy zmniejszenie zrzutu wód pochodzących z odwodnienia wyrobisk oraz zatrzymanie przekształcania powierzchni terenu.
Które kopalnie zostaną zamknięte?
Z uzasadnienia wynika, że nowe przepisy umożliwią dalsze wygaszanie kopalń, które wydobywają węgiel kamienny inny niż koksujący. Dotyczy to przedsiębiorstw, które objęte są systemem wsparcia. Chodzi o:
- Polską Grupę Górniczą,
- Polską Kompanię Węglową,
- Węglokoks Kraj.
Ponadto przyjęte rozwiązania pozwolą przekazywać majątek likwidowanych kopalń m.in. samorządom – jako darowizna. Dzięki temu tereny po byłych kopalniach będą mogły zostać wykorzystane np. na inwestycje, budowę infrastruktury czy projekty rewitalizacyjne, co pomoże w rozwoju gospodarczym regionów pogórniczych. „Oznacza to, że na terenach tych będą mogły powstawać nowe miejsca pracy” – uważają przedstawiciele rządu.
Rada Ministrów zapewnia też, że pracownicy likwidowanych kopalń nie zostaną bez niczego. Przewidziano dla nich pakiet osłonowy, czyli:
- Urlop górniczy – 5 lat (80 proc. wynagrodzenia obliczanego jak za urlop wypoczynkowy);
- Urlop dla pracowników zakładów przeróbki mechanicznej węgla – 4 lata (80 proc. wynagrodzenia obliczanego jak za urlop wypoczynkowy);
- Jednorazową odprawę pieniężną – 170 tys. zł netto (zwolniona ze składki zdrowotnej i podatku dochodowego) – dla pracowników z minimalnym stażem pracy wynoszącym trzy lata.
Podstawa prawna
Etap legislacyjny:
Projekt skierowany do Sejmu