Tak wynika z założeń do projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach dotyczących wyników ewaluacji jakości działalności naukowej za lata 2022–2025, który przygotowuje Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW).
„Zbliżająca się ewaluacja za lata 2022–2025 wywołuje obawy wśród podmiotów systemu szkolnictwa wyższego i nauki co do możliwych konsekwencji, jakie mogą pojawić się w związku z jej przeprowadzeniem” – informuje resort. Przypomnijmy, od jej wyników zależy wiele uprawnień, które może uzyskać lub stracić uczelnia bądź instytut. Zadecydują przyznane oceny – od A+ (najlepszej) przez A, B+, B do C (najsłabszej). Obawy środowiska akademickiego dotyczą m.in. prawa do tworzenia kierunków studiów, prowadzenia postępowań w sprawie nadania stopnia naukowego doktora czy prowadzenia szkół doktorskich.
Resort wskazuje, że nie jest teraz możliwe przewidzenie wyników, a tym bardziej skutków drugiej ewaluacji, która rozpocznie się 1 stycznia 2026 r., ale już teraz chce podjąć działania zabezpieczające przed ewentualnymi negatywnymi konsekwencjami uzyskania gorszych wyników. Dlatego proponuje czasowe odstępstwa od zasad przewidzianych w ustawie.
I tak, po pierwsze, proponuje, aby uczelnie, które w wyniku drugiej ewaluacji uzyskają kategorię naukową B zamiast dotychczas posiadanej co najmniej B+, nadal mogły samodzielnie tworzyć kierunki (bez pozwolenia ministra). Warunek? Posiadanie statusu uczelni akademickiej. Prawo to nie będzie dotyczyło m.in. studiów lekarskich.
Po drugie, w przypadku uzyskania przez uczelnię czy instytut kategorii naukowej B wszczęte już postępowania o nadanie stopnia doktora będą mogły być kontynuowane.
A po trzecie, szkoły doktorskie, które uzyskają kategorię B, nadal będą mogły kształcić doktorantów do końca rozpoczętego cyklu, ale bez możliwości rekrutacji nowych naukowców.
Rada Ministrów ma przyjąć projekt do końca roku. ©℗
Podstawa prawna
Etap legislacyjny
Projekt wpisany do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów