Obecnie pyły wulkaniczne nad Polską nie stanowią zagrożenia dla zdrowia. Jednak gdy za kilka dni zaczną opadać na ziemię grupa ryzyka - alergicy, cierpiący na schorzenia układu oddechowego lepiej żeby pozostali w domach - informuje Główny Inspektorat Sanitarny.

"Organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej na bieżąco analizują zagrożenia zdrowotne związane ze stężeniem pyłów w powietrzu atmosferycznym. Pył wulkaniczny znad Islandii w Polsce obecnie znajduje się na dużych wysokościach (do 10 km n.p.m). W chwili obecnej nie ma zagrożenia bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli" - powiedział PAP Tomasz Misztal z GIS.

Pył wulkaniczny zacznie opadać za kilka dni

"Prognozy wskazują na możliwość opadania pyłów na terenie Polski za kilka dni. Może to spowodować krótkotrwałe dolegliwości u osób z chorobami układu oddechowego i alergików. O ewentualnych zagrożeniach będziemy informować" - dodał.

Jak dowiedział się nieoficjalnie PAP w Ministerstwie Zdrowia, po rozpoczęciu opadania pyłów mają zostać wydane zalecenia dla osób z grup ryzyka. Jedno z nich ma dotyczyć pozostania w domach.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) jest zdania, że Europejczycy powinni "starać się pozostawać w domach", jeśli pył wulkaniczny znad Islandii zacznie opadać na ziemię.

Rzecznik WHO David Epstein przyznał w piątek, że organizacja nie wie, jakie są konkretne zagrożenia zdrowotne, powodowane przez chmurę pyłu wulkanicznego.

Drobiny z pyłu wulkanicznego mogą być groźne dla ludzi

Podkreślił jednak, że mikroskopowej wielkości drobiny są "potencjalnie niebezpieczne", jeśli zaczną osiadać, ponieważ mogą powodować u ludzi problemy z układem oddechowym. Grupą zwiększonego ryzyka są cierpiący na astmę i inne choroby układu oddechowego.

Epstein zapewnił, że WHO uważnie monitoruje sytuację.