Inna uczestniczka protestu wyraziła obawy w związku z objęciem przez Borisa Johnsona teki szefa brytyjskiego rządu.
– Nie ukrywa faktu, że nie lubi Szkocji tak bardzo, że od nas zacznie swoją kampanię zniszczenia. Musimy jak najszybciej uzyskać niepodległość, ponieważ w przeciwnym razie zostaniemy zniszczeni – powiedziała mieszkanka Glasgow.
Boris Johnson wygrał wyścig o kierownictwo w Partii Konserwatywnej z Jeremym Huntem. W głosowaniu wzięło udział 160 tysięcy członków partii. Johnsona poparło ponad 92 tys. członów partii, natomiast Hunt uzyskał ponad 46 tys. głosów.