Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się mocnymi wzrostami. Poprawa nastrojów to efekt nieoficjalnych informacji, że rząd chce zaangażować największe amerykańskie banki w celu wzmocnienia depozytów First Republic.

Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował 1,17 proc. i wyniósł 32.246,55 pkt.

S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 1,76 proc. i wyniósł 3.960,28 pkt.

Nasdaq Composite wzrósł o 2,48 proc. i zamknął sesję na poziomie 11.717,28 pkt.

Rząd USA stara się stworzyć plan naprawczy dla kalifornijskiego banku First Republic i chce zaangażować w pomoc największe banki w kraju – podała agencja Bloomberga, powołując się na anonimowe źródła. Nieoficjalne informacje mówią o wsparciu bazy depozytów First Republic kwotą 30 mld USD.

Informacja pojawiła się po tym, jak po otwarciu sesji w czwartek akcje banku First Republic spadały o 19 proc. Wcześniej pożyczkodawca podał, że rozważa różne opcje dotyczące przyszłości, w tym sprzedaż.

Źródła Bloomberga podały, że udział w dyskusji nad przyszłością First Republic biorą udział m.in. takie banki jak JPMorgan, Citigroup, Bank of America and Morgan Stanley. Szczegóły opracowywanego planu naprawczego mogą zostać opublikowane najwcześniej w czwartek.

Szefowa amerykańskiego resortu finansów Janet Yellen powiedziała podczas wysłuchania przed komisją finansów Senatu USA, że upadek banków Silicon Valley Bank (SVB) i Signature Bank stwarzał poważne ryzyko "zakażenia" całego sektora.

Yellen tłumaczyła w ten sposób decyzję administracji prezydenta Joe Bidena o podjęciu interwencji po upadku SVB i Signature Bank i zagwarantowaniu ich klientom dostępu do depozytów, nawet tych, które nie były ubezpieczone.

Szefowa resortu finansów zapewniła komisję senacką, że system bankowy USA jest mocny, a Amerykanie mogą być spokojni, że ich depozyty są bezpieczne, ponieważ kroki podjęte przez administrację pozwoliły uniknąć runu na kolejne banki. Oceniła również, że interwencja rządu podbudowała zaufanie klientów i inwestorów do amerykańskiego sektora bankowego.

Powiedziała również, że jej resort jest teraz skoncentrowany na "stabilizowaniu systemu bankowego". Wyjaśniła też, że upadek SVB był przede wszystkim spowodowany niezdolnością do wypłacenia klientom ich pieniędzy, gdy okazało się, że podniesienie stóp procentowych przez Fed w ubiegłym roku zmniejszyło wartość inwestycji w obligacje rządowe, z których zyski były dla SVB źródłem finansowania wypłat depozytów.

Mark Haefele, dyrektor ds. inwestycji w UBS Global Wealth Management, wskazywał, że chociaż zaostrzone warunki finansowania mogą stanowić wyzwanie dla niektórych pojedynczych banków, ogólnie obawy o wypłacalność banków są przesadzone, a większość banków utrzymuje silną pozycję płynnościową.

„Niedawne działania Federalnej Korporacji Gwarantowania Depozytów mające na celu zapewnienie dostępności depozytów i udzielanie przez Fed pożyczek bankom, które potrzebują funduszy, powinny zlikwidować ryzyko związane z płynnością dla amerykańskich banków, jak również dla amerykańskich oddziałów banków zagranicznych” – powiedział Haefele.

Kontrakty terminowe na stopę funduszy federalnych USA wskazują na 74-proc. prawdopodobieństwo podwyżki stóp proc. o 25 pb. po posiedzeniu Fedu 21-22 marca. Futures wskazują, że docelowa stopa proc. wyniesie w maju 4,88 proc.

Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 192 tys. Oczekiwano 205 tys. wobec 212 tys. poprzednio, po korekcie z 211 tys.Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła zaś 1,684 mln w tygodniu, który skończył się 4 marca. Analitycy oczekiwali 1,723 mln wobec notowanych poprzednio 1,713 mln, po korekcie z 1,718 mln.

Goldman Sachs prognozuje, że prawdopodobieństwo wystąpienia recesji w Stanach Zjednoczonych w najbliższych 12 miesiącach wzrosło o 10 pp. do 35 proc. Ekonomiści obniżyli też prognozę wzrostu amerykańskiego PKB w ujęciu kwartalnym o 0,3 pp. do 1,2 proc. w IV kw. 2023 r.

Inwestorzy analizują decyzję Europejskiego Banku Centralnego. W czwartek Rada Prezesów EBC podniosła stopę podstawowych operacji refinansujących, kredytu i depozytu o 50 pb. do odpowiednio: 3,50 proc., 3,75 proc. i 3,00 proc.

"Przewiduje się, że inflacja pozostanie zbyt długo na zbyt wysokim poziomie. W związku z tym Rada Prezesów podjęła dziś decyzję o podwyższeniu trzech podstawowych stóp procentowych EBC o 50 punktów bazowych, zgodnie z jej determinacją, by zapewnić szybki powrót inflacji do średniookresowego celu inflacyjnego na poziomie 2 proc. Podwyższony poziom niepewności wzmacnia znaczenie opartego na danych podejścia Rady Prezesów do decyzji w zakresie stóp procentowych, które będą określane na podstawie oceny perspektyw inflacji w świetle napływających danych gospodarczych i finansowych, dynamiki inflacji bazowej oraz siła transmisji polityki pieniężnej" - napisano w komunikacie EBC.

Agencja Reutera podała po posiedzeniu, powołując się na źródła, że w banku centralnym była dyskusja nad podwyżką o 50 pb. lub brakiem podwyżki, lecz po interwencji Narodowego Banku Szwajcarii, który podał w środę, że Credit Suisse jest obecnie dobrze skapitalizowany i że bank centralny zapewni dodatkową płynność, jeśli będzie to konieczne, Rada Prezesów EBC zdecydowała się na podwyżkę o 50 pb.

„EBC pozostaje nieugięty w walce z wysoką inflacją i trzymał się podwyżki o 50 pb., którą zasygnalizował w lutym. Jeśli stabilność finansowa zostanie zachowana, spodziewamy się, że podwyżki o 25 pb. utrzymają się do lata. Przedłużający się okres napięć w sektorze bankowym może jednak doprowadzić do gwałtownego zakończenia cyklu podwyżek” — powiedzieli David Powell, Maeva Cousin i Jamie Rush z Bloomberg Economics.

W czwartek o 19 proc. wzrósł kurs akcji Credit Suisse, po zniżkach w środę nawet o 24 proc. Credit Suisse podał, że pożyczy od SNB 50 mld franków (54 mld USD) i zaoferował odkup długu do 3 mld franków, denominowanego w USD i euro.

Analitycy JPMorgan kierowani przez Kiana Abouhosseina podali, że przejęcie Credit Suisse przez UBS Group byłoby najbardziej korzystnym rozwiązaniem problemów szwajcarskiego banku.

Rentowność 10-letnich UST rosła o 7 pb. do 3,52 proc. Dochodowość 30-letnich rosła o 3 pb. do 3,67 proc. Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi -58 pb. Spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi a 10-letnimi wynosi obecnie -120 pb.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na kwiecień są wyceniane po 68,12 USD za baryłkę, po wzroście o 0,77 proc., a majowe futures na Brent zwyżkują o 0,71 proc. do 74,26 USD/b. (PAP)

pr/wr/