Ukraińskie wojska przebudowują obronę i będą nadal stawiać opór pod Bachmutem w obwodzie donieckim mimo wysadzenia przez siły rosyjskie mostu do tego miasta – oświadczył w sobotę rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Czerewaty.
„To jest wojna. W takiej lawinie ognia niszczone są także obiekty krytycznej infrastruktury. Ale doświadczenie trwającej już ponad rok wojny na taką skalę i w ogóle historyczne doświadczenie prowadzenia wojny przeciw okupantowi pozwala nam przebudować obronę i dalej stawiać opór mimo strat w infrastrukturze” - powiedział Czerewaty w ukraińskiej telewizji.
Według niego sytuacja w Bachmucie jest ciężka, ale znajduje się pod kontrolą. „Dla wroga jest to cel priorytetowy, ale dowództwo i żołnierze robią wszystko, by bronić tego miasta, a przy tym zadawać wrogowi straty” – powiedział.
Amerykańska stacja CNN podała, że w nocy z czwartku na piątek rosyjskie wojska zniszczyły most w pobliżu Chromowego na zachód od Bachmutu, na ostatniej kontrolowanej dotąd przez ukraińskie siły trasie dojazdowej do miasta, wiodącej do miejscowości Czasiw Jar. Jest to szlak komunikacyjny o krytycznie ważnym znaczeniu, gdyż drogą przez Chromowe ewakuuje się cywilów i dostarcza amunicję ukraińskim wojskom.
Brytyjskie ministerstwo obrony przekazało w sobotę, że ukraińska obrona Bachmutu jest pod coraz silniejszą presją, w mieście i jego okolicach toczą się intensywne walki, a szlaki zaopatrzeniowe są coraz bardziej ograniczone. Armia rosyjska i najemnicza Grupa Wagnera poczyniły dalsze postępy na północnych przedmieściach Bachmutu, zaś dowództwo ukraińskie wzmacnia ten obszar elitarnymi jednostkami.
Rosyjskie oddziały próbują zająć Bachmut od sierpnia 2022 roku. Trwają tam obecnie najcięższe i najkrwawsze działania zbrojne w wojnie Rosji z Ukrainą. (PAP)
mw/ ap/