W kilku miejscach w Moskwie rozmieszczono systemy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej S-400; władze miasta i resort obrony nie przekazywały wcześniej żadnych komunikatów, że planowane są tego rodzaju działania - poinformowało w poniedziałek Radio Swoboda za rosyjskimi niezależnymi mediami i kanałami na Telegramie.

Wyrzutnie zauważono m.in. na terenie należącym do Akademii Rolniczej im. Timiriaziewa i w pobliżu parku Sokolniki, w tym niedaleko budynków mieszkalnych.

Według przypuszczeń niektórych analityków systemy S-400 mogą zabezpieczać lotnisko wojskowe w podmoskiewskim Szczołkowie - oznajmiło Radio Swoboda.

31 grudnia, w ostatnim dniu 2022 roku, ukraiński portal UNIAN powiadomił za rosyjskimi mediami, że w noc sylwestrową w Moskwie miało pełnić dyżur niemal 2 tys. żołnierzy wojsk obrony przeciwrakietowej. W pierwszych dniach nowego roku, aż do przypadających 7 stycznia świąt Bożego Narodzenia obrządku wschodniego, w stolicy Rosji planowano wezwać na dyżur łącznie około 20 tys. wojskowych.

Daleko idące środki ostrożności zostały też wprowadzone poza stolicą Rosji. W Biełgorodzie, mieście położonym niedaleko granicy z Ukrainą, mieszkańcy mieli otrzymać mapy schronów przeciwlotniczych, natomiast w obwodzie wołgogradzkim wprowadzono zakaz używania dronów. Jak informował rosyjski niezależny serwis Meduza, jest to już 11. region kraju, w którym obowiązują takie ograniczenia. (PAP)

szm/ mal/

arch.