Nowy subwariant koronawirusa Centaurus, który dotarł już do Europy, jest tak samo zaraźliwy, jak Omikron - o takich rezultatach wstępnych badań powiedział w sobotę włoskiej agencji Ansa epidemiolog profesor Massimo Ciccozzi z Rzymu.

Szef departamentu badań statystytki medycznej i epidemiologii molekularnej na rzymskim Uniwersytecie Campus Bio-Medico podkreślił, że "monitorujemy sytuację", a nowy subwariant, który obecnie nie budzi obaw, jest obserwowany tak, jak wszystkie inne.

Zastrzegł, że nie wiadomo, czy Centaurus powoduje większą śmiertelność, bo nie przeprowadzono jeszcze badań w tym kierunku.

"Jedyna rzecz jest taka, że ma dwie mutacje różniące je zarówno od Omikrona 5, jak i Omikrona 2, od których pochodzi" - wyjaśnił Massimo Ciccozzi. Zaznaczył zarazem, że mutacje te są w stanie "umknąć przeciwciałom".

"Normalne jest to, że wirus musi cały czas przezwyciężać system immunologiczny; w przeciwnym razie ginie" - dodał epidemiolog.

Służby sanitarne wykryły pierwszy przypadek Centaurusa w Holandii. Do tej pory stwierdzono go w 10 krajach świata.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)