W wyniku działań rosyjskich wojsk połowa Irpienia została zburzona, zniszczono 50 proc. najważniejszej infrastruktury. Mimo walk i rosyjskiego ostrzału wielu ludzi nie wyjechało - powiedział w wywiadzie dla CNN mer miasta Ołeksandr Markuszyn.
Nie udało się na razie przywrócić dostaw energii i wody, w mieście jest bardzo niebezpiecznie, ponieważ Rosjanie kontynuują ostrzał - podaje w nocy ze środy na czwartek CNN, cytując Markuszyna.
Mer poinformował w środę, że mimo pojawiających się doniesień o wyzwoleniu Irpienia przez ukraińską armię, w mieście i okolicach wciąż toczą się walki. Położony w obwodzie kijowskim 20 km na północny zachód od Kijowa Irpień liczył przed wojną około 70 tys. mieszkańców.
O skali zniszczeń poinformował także mer Charkowa. - W ciągu 35 dni wojny na Ukrainie armia rosyjska zniszczyła 15 proc. budynków mieszkalnych w Charkowie na wschodzie kraju - przekazał mer miasta Ihor Terechow cytowany w czwartek przez agencję Ukrinform.
"W ciągu 35 dni w Charkowie zniszczono łącznie 1531 obiektów, w tym 1292 budynki mieszkalne. Armia rosyjska zniszczyła 76 szkół, 54 przedszkola, 16 szpitali. W ruinie znalazło się 239 biurowców" - przekazał Terechow.
Mer szacuje, że wyjechało około jednej trzeciej mieszkańców miasta. W poniedziałek Terechow informował, że w mieście zniszczono 1177 budynków mieszkalnych.
W czwartek wyniku rosyjskiego ostrzału Charkowa uszkodzony został także gazociąg, przez co 34 tys. mieszkańców zostało pozbawionych dostaw gazu - poinformowało w czwartek lokalne przedsiębiorstwo gazownicze, cytowane przez agencję Interfax-Ukraina. "Toczące się walki, ciągłe ostrzały i niemożliwe do przewidzenia bombardowania uniemożliwiają prace naprawcze tego rurociągu" - napisano.
Z kolei minister zdrowia Ukrainy Wiktor Laszko w wywiadzie dla portalu RBK-Ukraina powiedział, że dotychczas w wyniku ostrzałów i bombardowań na Ukrainie uszkodzonych zostało 261 placówek ochrony zdrowia, w tym 13 zniszczono całkowicie.
"W regionach, w których możemy uzyskać takie dane, uszkodzonych zostało 261 placówek służby zdrowia. W tej liczbie mieszczą się zarówno szpitale, jak i przychodnie. Jest też 13 szpitali, które zostały całkowicie zniszczone" - powiedział Laszko. Ponadto według niego od początku wojny ostrzelano i unieruchomiono 65 pojazdów ratownictwa medycznego. Szef resortu zdrowia poinformował także o stratach wśród lekarzy. "Zginęło sześciu pracowników medycznych, a 18 zostało rannych. To bardzo smutna statystyka miesiąca wojny" – powiedział minister.
Rosjanie dokonują także zniszczeń w takich obiektach jak cmentarze. Stało się tak w Trościańcu w obwodzie sumskim na północnym wschodzie Ukrainy, o czym poinformował w nocy ze środy na czwartek na Telegramie szef administracji obwodowej Dmytro Żywycki, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
"Niestety, w naszych wyzwolonych hromadach wciąż znajduje się wiele min, mnóstwo zaminowanych pól, poboczy dróg".