Minister spraw wewnętrznych Czech Vit Rakuszan poinformował w sobotę, że Praga zwróciła się o pomoc w ramach mechanizmu ochrony ludności Unii Europejskiej o 25 baz kontenerowych i namiotowych dla 50 tys. uchodźców. Władze szacują, że do Czech dotarło dotychczas 200 tys. Ukraińców.

Rakuszan powiedział, że możliwości państwa dotyczące zagwarantowania opieki Ukraińcom są na wyczerpaniu. Kontenery będą potrzebne za dwa-trzy tygodnie, gdy zabraknie miejsc dla uchodźców w salach gimnastycznych oraz innych pomieszczeniach.

Poinformował, że MSW wspólnie z resortem rozwoju regionalnego poszukują lokalizacji, w których można będzie zbudować 25 baz, z których każda pomieści po 2 tys. osób.

"Staramy się jak najbardziej pomóc Ukraińcom, ale możliwości przyjmowania ich są prawie wyczerpane. Nie możemy być dłużej krajem docelowym. Żądamy od UE, aby Republika Czeska była przede wszystkim krajem tranzytowym, a uchodźcy byli przyjmowani w innych krajach członkowskich” – powiedziała rzeczniczka straży pożarnej Pavla Jakoubkova.

W ocenie straży pożarnej, która w Czechach koordynuje przyjmowanie uchodźców i szukanie dla nich schronienia, od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w kraju zarejestrowano ponad 102 tys. uchodźców, ale według szacunków przybyło ich więcej - około 200 tys. Blisko 30 proc. z nich trafiło do Pragi.

Z Pragi Piotr Górecki (PAP)

ptg/ fit/ akl/