Po raz pierwszy od 2016 r. stopa bezrobocia w Wielkiej Brytanii wzrosła do poziomu 5 proc., natomiast liczba osób zatrudnionych na etatach jest o 828 tys. niższa niż była przed początkiem epidemii Covid-19 - poinformował we wtorek brytyjski urząd statystyczny ONS.

Stopa bezrobocia dotyczy trzech miesięcy od września do listopada 2020 r. włącznie i jest o 0,1 punktu proc. wyższa niż w okresie sierpień-październik. Po przełożeniu na liczby bezwzględne oznacza to, że w okresie wrzesień-listopad w Wielkiej Brytanii było ok. 1,72 miliona bezrobotnych - o 202 tys. więcej niż w poprzednich trzech miesiącach i o 418 tys. więcej niż rok wcześniej.

Jeśli chodzi o poszczególne regiony kraju, to najwyższe bezrobocie było w Londynie - 6,9 proc., a najniższe w Irlandii Północnej - 3,2 proc.

Dane o bezrobociu obejmują listopad, kiedy w Anglii trwał drugi lockdown, co znacząco zmniejszyło aktywność gospodarczą, ale stopa bezrobocia jest niższa, niż prognozowali analitycy. Trzeba jednak pamiętać, że w statystykach bezrobocia nie są uwzględniane osoby, które z powodu wstrzymania aktywności przez pracodawców zostały wysłane na przymusowe urlopy i którym pensje przez ten czas wypłaca rząd. Na koniec października z programu tego korzystało ok. 2,4 mln osób.

ONS podał też, że liczba zatrudnionych w grudniu 2020 r. była o 2,7 proc., czyli o 793 tys., niższa niż w grudniu 2019 r., natomiast w porównaniu z lutym 2020 r., ostatnim pełnym miesiącem przed początkiem epidemii zmniejszyła się o 828 tys.

Największy spadek zatrudnienia nastąpił w Londynie. Pomiędzy wrześniem 2019 r. a wrześniem 2020 r. w brytyjskiej stolicy liczba osób pracujących zmniejszyła się o ponad 196 tys., z czego tylko w okresie od lipca do września 2020 r. włącznie - o 98 tys.