Fundamentem silnego państwa jest poczucie bezpieczeństwa zwykłego obywatela; fundamentem bezpieczeństwa wewnętrznego są funkcjonariusze Policji i innych służb - mówił prezydent Andrzej Duda w sobotę w Katowicach.

W sobotę w Katowicach odbyły się Centralne Obchody święta Policji, z udziałem m.in. prezydent Andrzeja Dudy oraz szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego.

Prezydent podczas wystąpienia zwracał uwagę, że sobotnie uroczystości odbywają się w roku stulecia istnienie polskiej policji na Górnym Śląsku, której szeregi sformowali ci, którzy wcześniej ten region wywalczyli dla Polski - jak mówił - "krwawiąc się w powstaniach śląskich".

"Dla mnie ci wszyscy, którzy stanowią i tworzą polską Policję, wykonują zadanie, które zawsze rozumiałem jako jedno z najważniejszych dla trwałości bezpieczeństwa państwa i dla budowania tego, co ja nazywałem państwem silnym. Bo fundamentem państwa silnego jest poczucie bezpieczeństwa zwykłego obywatela" - mówił prezydent.

"Państwo jest rzeczywiście wtedy silne, kiedy jest bezpieczne i kiedy jest sprawiedliwe. Fundamentem bezpieczeństwa tego wewnętrznego są właśnie funkcjonariusze Policji i innych służb" - dodał.

Prezydent Duda złożył też wyrazy szacunku funkcjonariuszom Policji. Jak dodał, czas jest trudny i podkreślał, że funkcjonariusze w tym bardzo trudnym czasie zdają egzamin. "I to już niestety od kilu lat musicie go zdawać" - zaznaczył.

W tym kontekście prezydent podziękował funkcjonariuszom za służbę w czasie pandemii COVID-19, a także za "wyjątkowo ofiarną służbę na granicy, przede wszystkim granicy polsko-białoruskiej". Wskazał na wzmożone akcje patrolowe i kontrole na granicy. "Zatrzymaliście ponad 6 tys. nielegalnych migrantów" - mówił.

Duda dziękował też funkcjonariuszom za to, że wyciągnęli pomocną dłoń do rodzin ukraińskich policjantów, którzy uciekali przed wojną na Ukrainie. (PAP)

autor: Rafał Białkowski, Krzysztof Konopka

rbk/ kon/ itm/