Kosiniak-Kamysz był pytany w piątek w Programie Trzecim Polskiego Radia, jak PSL zagłosuje w Senacie ws. ratyfikacji Funduszu Odbudowy. "W Senacie poprzemy Fundusz Odbudowy" - zadeklarował lider PSL.

Według niego, nad tą ratyfikacją powinna się odbyć dyskusja. Podkreślił, że ona rozpoczęła się już na senackiej komisji spraw międzynarodowych i UE. "Będzie finał tej dyskusji 27 maja. My zagłosujemy +za+ tak, jak zagłosowaliśmy w Sejmie" - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Na pytanie, czy PSL będzie chciało wprowadzić do tej ustawy poprawki szef ludowców odparł, że tak. "Będziemy starali się wprowadzić po pierwsze preambułę, która jest takim wyrazem dobrej woli o transparentności wydawania środków, o jakości w ogóle tego prawa, które jest stanowione, o demokratycznych standardach, o tym, żeby te środki trafiły do wszystkich wspólnot lokalnych, a nie tylko do wybranych" - zaznaczył Kosiniak-Kamysz.

Reklama

Na uwagę, że wprowadzenie poprawek w Senacie przedłuży cały proces ratyfikacji, bo te poprawki trafią później znów do Sejmu, lider PSL powiedział, że "Sejm może zebrać się nawet następny dzień". "Naprawdę jakby rząd chciał szybko przegłosować Fundusz Odbudowy, to wnosiłby go pod obrady Sejmu miesiąc, dwa, trzy miesiące temu, a nie 4 maja" - stwierdził Kosiniak-Kamysz.

Sejm uchwalił 4 maja ustawę wyrażającą zgodę na ratyfikację decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE. Ratyfikacja tej decyzji przez wszystkie państwa członkowskie jest niezbędna do uruchomienia zarówno Wieloletnich Ram Finansowych na lata 2021-2027, jak i Funduszu Odbudowy. Polska z unijnego budżetu i Funduszu Odbudowy ma otrzymać łącznie 770 mld zł w ciągu kilku lat.

Z kolei Krajowy Plan Odbudowy, będący podstawą do wypłaty środków z Funduszu Odbudowy został przez polski rząd wysłany do Komisji Europejskiej na dzień przed głosowaniami w Sejmie.

Ustawa dotycząca ratyfikacji decyzji o zwiększeniu zasobów własnych trafiła już do Senatu. Marszałek Izby Wyższej Tomasz Grodzki zapowiedział, że senatorowie zajmą się nią podczas posiedzenia 27 maja.