Około 5 tysięcy mieszkańców koszalińskiej części województwa zachodniopomorskiego jest jeszcze pozbawionych prądu - poinformowała w niedzielę wieczorem PAP Jolanta Szewczyk ze spółki Energa - Operator SA.

Szewczyk dodała, że sytuacja poprawia się i większość awarii powinna być usunięta jeszcze w niedzielę.

"Energii elektrycznej do poniedziałku rano będą jednak pozbawieni mieszkańcy 15 małych miejscowości, m.in.: Nowe Dębno, Rola, Porost, Pniewki, Biskupice, Starkowo, Przeradź, Radomyśl i Czapla Góra, do których bardzo trudno jest dojechać naszym ekipom naprawczym" - dodała Szewczyk.

Obecnie wyłączonych jest 7 linii średniego napięcia i 166 stacji transformatorowych. Najgorsza sytuacja panuje w okolicach Szczecinka, gdzie awarii uległo 130 stacji transformatorowych. Przyczyną jest ciężki mokry śnieg, pod którego ciężarem łamią się gałęzie drzew, uszkadzając linie energetyczne.

Awarie usuwa 30 ekip naprawczych. Jak zapewniła Jolanta Szewczyk, będą one pracować przez całą noc.

W niedzielę przed południem w koszalińskiej części woj. zachodniopomorskiego energii elektrycznej pozbawionych było ok. 10 tys. mieszkańców czterech powiatów: białogardzkiego, drawskiego, koszalińskiego i szczecineckiego.

Uszkodzonych było wówczas 15, a później 20 linii średniego napięcia i 500 stacji transformatorowych. Awarii uległa również linia wysokiego napięcia Silnowo - Złocieniec. Linię tę naprawiono i włączono do systemu w niedzielę tuż przed godz. 17.