Szef PO Grzegorz Schetyna powiedział na konferencji prasowej po piątkowych głosowaniach w Sejmie, że wniosek o odwołanie z funkcji marszałka Sejmu "to zawsze jest ostateczność".
Ale - jak mówił - po raz kolejny "widzieliśmy kneblowanie ust opozycji" i narzucanie "absurdalnych zachowań" posłom przez marszałka Kuchcińskiego.
Schetyna zaznaczył, że to nie jest kwestia dyskomfortu posłów PO, bo oni wiedzą, że partia opozycyjna "może mniej" a arytmetyka sejmowa jest znana. "Ale każdy poseł ma takie samo prawo, by reprezentować wyborców i Rzeczpospolitą i to prawo jest systematycznie odbierane przez marszałka Kuchcińskiego" - powiedział Schetyna uzasadniając wniosek o odwołanie Kuchcińskiego z funkcji marszałka Sejmu. (PAP)