Do wypadku doszło około godziny 8.30 czasu lokalnego; samolot stanął w płomieniach i całkowicie spłonął.
Maszyna należąca do 69. Eskadry Bombowej brała udział w rutynowych ćwiczeniach.
Rzecznik amerykańskich sił lotniczych na Pacyfiku kpt. Ray Geoffroy nie wykluczył wycieku paliwa; B-52 startował z pełnymi zbiornikami.
Poprzednio ciężki bombowiec B-52 rozbił się na Pacyfiku w 2008 roku; zginęło wtedy sześciu znajdujących na pokładzie członków załogi. Samolot odbywał rundę wokół wyspy z okazji obchodów Dnia Wyzwolenia Guam.
Guam jest amerykańskim terytorium zależnym, położonym w odległości 3 700 mil morskich na południowy zachód od Hawajów.(PAP)