Wniosek o przeprowadzenie referendum będzie rozpatrzony przez Senat 2 września. Głosowanie - na zakończenie posiedzenia, czyli 4 września. Zapowiedział to marszałek Bogdan Borusewicz po zakończeniu posiedzenia Konwentu Seniorów. Dodał jednocześnie, że dziś lub jutro wyśle wniosek do prezydenta z prośbą o uzupełnienie pytań referendalnych. Po posiedzeniu Konwentu Seniorów marszałek Borusewicz powiedział, że chce zapytać się Andrzeja Dudę o skutki prawne i finansowe referendum.

Bogdan Borusewicz dodał, że zwróci się też o opinię do konstytucjonalistów oraz do Państwowej Komisji Wyborczej. Od PKW chce się dowiedzieć w jaki sposób można przeprowadzić w jednym czasie referendum i wybory.
Marszałek Senatu chce zapytać prezydenta o skutki finansowe i prawne gdyby doszło do cofnięcia reformy emerytalnej oraz reformy szkolnictwa. "Jeżeli chodzi o reformę emerytalną to jest olbrzymia zmiana - weszła 4 lata temu, więc cofnięcie jej to są skutki prawne, dla tych którzy weszli już w tę reformę , ale także są to znaczące skutki finansowe, które idą w setki miliardów złotych" - powiedział.

Tematem spotkania Konwentu Seniorów był wniosek prezydenta Andrzeja Dudy o zarządzeniu ogólnokrajowego referendum na 25 października - w dniu wyborów parlamentarnych. Polacy mieliby odpowiedzieć na trzy pytania: "Czy jest Pan/Pani za obniżeniem wieku emerytalnego i powiązaniem uprawnień emerytalnych ze stażem pracy?", "Czy jest Pan/Pani za utrzymaniem dotychczasowego systemu funkcjonowania Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe?" i "Czy jest Pan/Pani za zniesieniem obowiązku szkolnego sześciolatków i przywróceniem obowiązku szkolnego od 7. roku życia?".
Wniosek wpłynął do Senatu w piątek. Bogdan Borusewicz przesłał już wniosek prezydenta do sześciu komisji senackich.