"Życzę KNP powodzenia. Będziemy tworzyli nową Partię. Oby obie miały po 7% głosów. Podobno konkurencja sprzyja rozwojowi ..." - napisał na swoim blogu Janusz Krowin-Mikke.

"Koledzy twierdzili, że zwariowałem, dając KNP takie warunki. Przecież wpływy mojej partii zapewne są znacznie większe, niż KNP bez JKM. Poza tym wszystko to było tak skonstruowane, że przeciętny wyborca nawet by nie wiedział, że z KNP coś nie jest w porządku. Jedni startowaliby jako "KNP-JKM", drudzy jako "KNP Janusza Korwin-Mikke" - napisał Korwin-Mikke.

Korwin-Mikke przestał być przewodniczącym Kongresu Nowej Prawicy, po tym jak władze partii uznały, że jego życie osobiste może wpływać na wizerunek KNP. Okazało się bowiem, że Korwin-Mikke ma dwoje nieślubnych dzieci. - Wszystkie moje dzieci są nieślubne, więc to żadna rewelacja - komentował polityk.