Jarosław Gowin w programie „Po przecinku” stwierdził, że na czele rządu technicznego mógłby stanąć Jerzy Hausner.
– Sytuacja mogłaby wyglądać tak, że powołujemy rząd techniczny. Zaproponowałem już w niedzielę, że ten rząd uspokoiłby sytuację, przygotował Polskę do szybkich, przedterminowych wyborów – mówił.
Jerzy Wenderlich z SLD stwierdził, że słowa Gowina są miłe, ale nieprawdziwe. – Ale ja jestem panie ministrze zbyt chytry lis pustyni, żebym się miał na takie smarowanie miodem nabrać i powiedzieć, ale świetnie, że zgłaszacie naszego polityka. Jam ci, jam ci, tyś mi, tyś mi. Oczywiście te wasze propozycje są fajne i kolorowe – odpowiadał Wenderlich.