Pogrzeb Nelsona Mandeli odbędzie się w niedzielę 15 grudnia. Poinformował o tym prezydent Republiki Południowej Afryki Jacob Zuma.

Nelson Mandela - bojownik o zniesienie apartheidu, były prezydent RPA i laureat Pokojowej Nagrody Nobla - zmarł wczoraj wieczorem. Miał 95 lat.

W całej RPA flagi państwowe opuszczono do połowy masztów. Żałoba narodowa będzie trwała aż do pogrzebu.

Na wtorek zaplanowano narodową ceremonię żałobną. Ma się ona odbyć na stadionie w Johannesburgu - tym samym, w którym w 2010 roku rozegrano finał mistrzostw świata w piłce nożnej. Obiekt może pomieścić nawet 95 tysięcy osób. Później trumna z ciałem Nelsona Mandeli ma zostać na trzy dni wystawiona w stolicy kraju, Pretorii. Państwowy pogrzeb odbędzie się w niedzielę 15 grudnia, w w rodzinnej wiosce byłego prezydenta Qunu.

Nelson Mandela zmarł w swoim domu w Johannesburgu. W tym roku trzykrotnie przebywał w szpitalu z powodu infekcji płuc.

Mandela był najsłynniejszym więźniem politycznym świata w czasach apartheidu oraz symbolem walki o wolność i sprawiedliwość. W więzieniach spędził prawie 28 lat.