Lider socjaldemokratów w PE Martin Schulz uważa, że polska prezydencja w Radzie UE była najlepszą w ostatnich latach. Według szefa chadeków w europarlamencie Josepha Daula, Polska razem z instytucjami europejskimi dokonała postępu w walce z kryzysem.

W środę w Strasburgu premier Donald Tusk podsumował polskie przewodnictwo w Radzie UE.

Podczas debaty nad wystąpieniem polskiego premiera lider Europejskiej Partii Ludowej Francuz Joseph Daul zgodził się z oceną sytuacji i celów UE, przedstawionych w środę przez Donalda Tuska.

"To jest nasza Europa, to są nasze cele" - podkreślił. "Przekazał pan wizję Europy dumnej ze swoich wartości, ze swojego sukcesu, Europy mającej zaufanie do zdolności wpływu na cały świat. Podzielamy tę wizję. Paradoksalnie kryzys, przez który przechodzimy, może być wspaniałą szansą, żeby Europejczycy snów stali się entuzjastyczni" - zaznaczył Daul.

W jego ocenie, polska prezydencja pokazała, że "metoda wspólnotowa może być skuteczna". Jak dodał, sukcesem Polski na pewno były postępy dokonane w ramach nadzoru makroekonomicznego. "Polska razem z instytucjami europejskimi dokonała postępu co do pojęcia dotyczącego suwerenności, wyjścia z kryzysu" - zaznaczył.

Daul przekonywał, że w walce z kryzysem trzeba działać razem, "trzeba pójść razem drogą zdecydowania". "Jan Paweł II powiedział - nie bójcie się, pracujmy" - przypomniał.

"Polska miała wielką odwagę polityczną, wykazała się wielką lojalnością wobec Europy, wszyscy temu przyklaskują"

Szef socjaldemokratów w PE Martin Schulz ocenił, że polska prezydencja "bez żadnych wątpliwości" była najlepszą w ciągu ostatnich lat. Jak dodał, rząd i polscy urzędnicy wykazali się ogromnym profesjonalizmem.

"Powiedział pan, panie premierze (Tusk), że stoimy na rozdrożu i to się zgadza. Możemy stracić zaufanie ludzi do demokracji, nie tylko w Europie, ale także na poziomie krajowym (...) potęga rynków finansowych jest tak duża, że nawet rządy wielkich państw obawiają się mocy tych rynków" - podkreślił Schulz.

Olle Schmidt z frakcji liberałów i demokratów przekonywał, że jest prawdziwym przyjacielem Polski, Europy oraz euro. Jego zdaniem Tusk - w trakcie prezydencji - prowadził politykę prawdziwie europejską. "Sprostaliście wielkim wyzwaniom" - podkreślił.

"Polska miała wielką odwagę polityczną, wykazała się wielką lojalnością wobec Europy, wszyscy temu przyklaskują" - ocenił Schmidt.

Bas Eickhout z frakcji zielonych podziękował Tuskowi za wysiłki podjęte w walce z kryzysem finansowym. Jak ocenił, polska prezydencja nie spisała się natomiast jeśli chodzi o kryzys klimatyczny.