Zawsze uśmiechnięty, dusza towarzystwa, perfekcjonista, odpowiedzialny i opanowany - wspominają go znajomi. "Grał na akordeonie i bardzo dobrze mu to szło" - wpomina jedna z koleżanek Grzywny z pracy. "Pamiętam, że na jednej ze wspólnych imprez wręcz wyrywali sobie z kolegą akordeon. Bardzo lubił grać, również na innych instrumentach" - dodała.
"Nasz pułk jest nietypowy; piloci bardzo się ze sobą zżywają, bo często latają i zawsze są zdani na siebie. Wszyscy byliśmy sobie zawsze bardzo bliscy" - powiedziała koleżanka Grzywny.
Był doświadczonym pilotem, wykonywał loty w składzie załogi we wszystkie rejony świata.
Robert Grzywna urodził się w 1974 r. w Jeleniej Górze, ukończył Liceum Lotnicze w Dęblinie, a następnie Wyższą Szkołę Oficerską Sił Powietrznych. W 2003 r. ukończył studia w Akademii Obrony Narodowej w Warszawie na kierunku "zarządzanie ruchem lotniczym". W 36. Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego w Warszawie służył od 1997 r. Był pilotem pierwszej klasy, w powietrzu spędził 1939 godzin, w tym na Tu-154M 506 godzin. W ostatnich dwóch latach wykonał 13 lotów do Rosji i na Ukrainę.
W 2003 r. został odznaczony Brązowym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju.
Zostawił żonę i córkę.(PAP)