Epidemia we Włoszech nie skończyla się, choć sytuacja się poprawia - to konkluzja raportu ministerstwa zdrowia z monitoringu prowadzonego w ostatnim tygodniu maja. Jak dodano, w całym kraju stwierdzono obecność aktywnych ognisk zakażenia koronawirusem.

W raporcie resortu, sporządzonym we współpracy z krajowym Instytutem Zdrowia, zwrócono uwagę na pozytywną tendencję spadku krzywej zakażeń. W żadnym regionie Włoch wskaźnik zakaźności nie przekracza 1, co oznacza fazę wygaszania epidemii.

Jak oceniono, generalny obraz Włoch jest pozytywny, o czym świadczy spadek nowych infekcji i brak sygnałów o przeciążeniu placówek opieki zdrowotnej.

W dokumencie wskazano, że restrykcje wprowadzone w kraju podczas kwarantanny "umożliwiły kontrolę infekcji, ale w niektórych regionach utrzymuje się podwyższona, choć spadająca liczba nowych przypadków". To zaś według ekspertów ministerstwa i Instytutu Zdrowia wymaga ostrożności, ponieważ "w niektórych częściach kraju szerzenie się SARS-CoV-2 jest nadal znaczne".

W sprawozdaniu zawarto apel o skrupulatne przestrzeganie wprowadzonych kroków w celu ograniczenia szerzenia się wirusa, w tym zasad higieny i dystansu społecznego.

Najnowszy bilans trwającej od lutego epidemii we Włoszech to ponad 33 tysiące zmarłych i 234 tysiące potwierdzonych przypadków. Obecnie zakażonych jest ponad 36 tysięcy osób.