Nowa Rotunda połączy funkcję komercyjną i publiczną - warszawiacy będą mogli umawiać się nie tylko przed nią, ale również wewnątrz budynku. To zawsze był symbol stolicy - podkreślał wicepremier Piotr Gliński podczas poniedziałkowej uroczystości inaugurującej budowę nowej Rotundy.

W ceremonii wmurowania kamienia węgielnego i aktu erekcyjnego pod budowę nowej Rotundy wzięli udział - poza wicepremierem Glińskim - prezes zarządu PKO Banku Polskiego Zbigniew Jagiełło, projektant z firmy Gowin&Siuta Bartosz Gowin oraz przedstawiciel wykonawcy, wiceprezes NDI Jarosław Kołodziejski. Jagiełło ma nadzieję, że inwestycja zostanie ukończona w listopadzie przyszłego roku, na 100-lecie odzyskania niepodległości.

W akcie erekcyjnym podkreślono, że intencją inwestora, projektantów oraz wykonawcy jest aby "nowa Rotunda była obiektem o najwyższym standardzie użytkowym i estetycznym".

Obecny na uroczystości wicepremier Gliński, podkreślił, że jest to "ważne" wydarzenie. "Jestem od urodzenia warszawiakiem, kocham to miasto. Rotunda zawsze była jego niezbywalnym elementem, symbolem (...). Cieszę się bardzo, że nasza Rotunda powraca, w nowoczesnej formie, a jednocześnie w formie, która przypomina nam nasze dziedzictwo kulturowe" - mówił wicepremier.

Dodał, że sam też nieraz umawiał się ze swoimi znajomymi przed Rotundą. "To było bardzo popularne. To było też bardzo śmieszne, bo tutaj kłębił się tłum ludzi, którzy się szukali nawzajem" - powiedział Gliński.

Według wicepremiera nowa Rotunda jest dowodem na to, że "można w tak nowoczesny i odpowiedzialny sposób podchodzić do dziedzictwa kulturowego". "Będziemy mieli Rotundę taką samą, a jednocześnie bardzo nowoczesną - ona będzie się dalej wpisywała architektonicznie w to założenie, które kiedyś tutaj powstało" - podkreślił Gliński.

Jagiełło ocenił, że Rotunda zostanie odbudowana "na miarę" XXI i XXII wieku. Wyraził nadzieję, że za rok, na 100-lecie odzyskania niepodległości i 100-lecie jego banku, wszystkie prace zostaną ukończone, a mieszkańcy stolicy otrzymają prezent w postaci nowoczesnego budynku, w którym poza placówką PKO, będzie mieściło się też miejsce spotkań warszawiaków.

Maciej Wyszoczarski, dyrektor Pionu Sieci i Operacji PKO BP, poinformował, że przeprowadzone ekspertyzy pokazały, że elementy ze starego budynku nie mogą być wykorzystane w nowej Rotundzie. "Chcielibyśmy, żeby część z tych elementów, jako artefakty, mogły być gdzieś umieszczone w okolicach Rotundy" - wskazał.

Rotunda - jeden z najbardziej charakterystycznych budynków stolicy - mieściła się przy skrzyżowaniu głównych arterii miasta - al. Jerozolimskich i ul. Marszałkowskiej. Rozbiórka Rotundy, która jest własnością banku PKO BP, rozpoczęła się na początku marca.

Projekt nowej Rotundy został wybrany w międzynarodowym konkursie w 2013 r. Nadesłano na niego 214 prac z 79 krajów. Wygrał projekt polskiej pracowni architektonicznej Gowin&Siuta.

Funkcje bankowe w nowym budynku Rotundy zostaną zlokalizowane na parterze oraz pod powierzchnią gruntu, na poziomie -1. Do tego poziomu ma prowadzić zejście, obsadzone zielenią po bokach. Część "społeczna", w której warszawiacy będą mogli się spotykać, ma mieścić się z kolei na pierwszym piętrze Rotundy. Koszty przebudowy budynku pokrywa bank PKO BP; wyniosą one ok. 50 mln zł.

Rotunda została oddana do użytku w 1966 r. Koncepcja budynku powstała w latach 60. jako zwieńczenie Pasażu Wiecha, w ramach projektu Ściany Wschodniej, tj. zabudowy wschodniej strony ulicy Marszałkowskiej, pomiędzy Alejami Jerozolimskimi a ulicą Świętokrzyską. Zabudowa tego terenu stanowi jeden z najważniejszych przykładów powojennego modernizmu w Polsce.

15 lutego 1979 r. w budynku Rotundy wybuchł gaz, zginęło 49 osób, a ponad 110 zostało rannych. O odbudowie gmachu PKO władze zadecydowały tuż po eksplozji. Otwarcie zmodernizowanej Rotundy nastąpiło 27 października 1979 r.