Brytyjski wiceminister spraw wewnętrznych Nick Hurd zapowiedział w środę po posiedzeniu rządowej grupy koordynującej działania po pożarze bloku mieszkalnego Grenfell Tower, że przeprowadzone zostaną kontrole bezpieczeństwa w podobnych budynkach na terenie kraju.

Hurd, który od wtorku odpowiada za policję i straż pożarną, podkreślił, że szczególnej kontroli będą podlegać budynki, które - podobnie jak Grenfell Tower - przechodziły niedawno remont, podczas którego ingerowano m.in. w zewnętrzną elewację.

Londyńska policja metropolitalna poinformowała w środę po południu, że co najmniej 12 osób zginęło w wyniku nocnego pożaru w budynku Grenfell Tower w zachodnim Londynie. Jak zaznaczono, ta liczba prawdopodobnie wzrośnie.

Wcześniej informowano o sześciu ofiarach śmiertelnych i 78 rannych, w tym 18 w stanie krytycznym.

24-piętrowy budynek zapalił się tuż przed godz. 1 czasu lokalnego (2 czasu polskiego) w nocy z wtorku na środę. Przyczyny pożaru nie są jeszcze jasne; policja wciąż dogasza ogień na najwyższych piętrach mieszczącego 120 mieszkań bloku.