Katowicka prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie porozumienia strony rządowej ze związkami zawodowymi ws. górnictwa, zawartego w styczniu 2015 r. w obecności ówczesnej premier Ewy Kopacz. Śledztwa chcieli m.in. politycy klubu Kukiz'15.

Postępowanie zostało umorzone ze względu na brak znamion przestępstwa – powiedziała w czwartek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek. Decyzja o umorzeniu jest prawomocna, nikt nie był uprawniony do wniesienia zażalenia – dodała.

Zawiadomienie w tej sprawie przesłał do prokuratury adwokat i poseł Kukiz'15 Grzegorz Długi. Pismo złożył w imieniu czterech osób fizycznych, wśród nich był Paweł Kukiz. Autor doniesienia powołał się na art. 231 Kodeksu karnego. Przepis ten mówi o niedopełnieniu obowiązków i przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, który działa w ten sposób na szkodę interesu publicznego lub prywatnego.

Sprawa dotyczyła negocjacji i porozumienia z 17 stycznia 2015 r. w sprawie planu naprawczego dla Kompanii Węglowej. Poseł Długi wskazywał, że strona rządowa zawarła porozumienie, mimo że miała wiedzę o niezgodności tego planu z prawem i niemożności jego wdrożenia w zakreślonym terminie. Zdaniem zawiadamiającego miało to stanowić zagrożenie dla KW i bezpieczeństwa energetycznego Polski.