Pojazdy opancerzone i transportery opancerzone przybyły do Syrii przed czterema-pięcioma dniami - powiedział rzecznik SDF Talal Silo. SDF to arabsko-kurdyjska koalicja kierowana przez Kurdów z milicji YPG (Ludowe Jednostki Samoobrony).

Chociaż liczba jest niewielka, "to jest to dowód nowego wsparcia" - wskazał rzecznik. "Wcześniej nie otrzymywaliśmy wsparcia w tej formie, dostawaliśmy broń lekką i amunicję" - dodał.

Rzecznik SDF podkreślił, że "ze strony nowego amerykańskiego przywództwa istnieją oznaki pełnego wsparcia dla naszych sił, bardziej niż dotychczas".

Od czasu utworzenia na początku 2015 roku SDF przejęły z rąk IS duże połacie terytorium wzdłuż syryjsko-tureckiej granicy i zmusiły tę dżihadystyczną grupę zbrojną do wycofania się na obszar w promieniu 30 km od Ar-Rakki, niepisanej stolicy IS w Syrii, położonej w północnej części kraju.

Jak podały we wtorek kurdyjskie źródło wojskowe, następna fazą wspieranej przez USA kampanii przeciwko Państwu Islamskiemu w Syrii jest całkowite otoczenie jego bastionu - Rakki.

Odcięcie Rakki od mateczników IS w prowincji Dajr az-Zaur na południowy wschód stanowiłoby poważny cios dla IS w Syrii - zwraca uwagę agencja Reutera.

Rzecznik SDF powiedział, że trwają przygotowania do "nowego ataku" na IS, który ma rozpocząć się "w ciągu kilku dni". Nie ujawnił jednak szczegółów. (PAP)