Podczas obchodów Nowego Roku policja zapowiada blokowanie dużych podjazdów drogowych, by uniemożliwić próbę wjechania w tłum. Miejsca te mają być odgrodzone przez ustawienie dużych ciężarówek. "Zdajemy sobie sprawę, widzimy te wydarzenia, do jakich dochodzi na świecie (..), dlatego uważamy, że duże podjazdy powinny być fizycznie zagrodzone" - tłumaczył Kowalenko.
Władimir Domaszew ze stołecznej policji zapewnił, że na Plac Czerwony w noc sylwestrową wpuszczane będą tylko osoby posiadające bilety, a próby przedostania się osób postronnych będą udaremniane. Tym samym na plac będzie mogło się przedostać około 6 tys. osób.
Bezpieczeństwa podczas świątecznych imprez ma pilnować około 15 tys. funkcjonariuszy różnych służb, w tym policji i gwardii narodowej (Rosgwardii).
Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)