Do katastrofy doszło w sobotę. Według jednego z mieszkańców dach świątyni zawalił się nagle wprost na modlących się wiernych w czasie uroczystości konsekracji biskupa. W kościele byli obecni m.in. przedstawiciele władz - informuje Reuters.

Według portalu BBC News katastrofę przeżył gubernator stanu Akwa Ibom - Udom Emmanuel.

Kościół był w budowie i spieszono się z jego dokończeniem na uroczystość konsekracji.

Emmanuel poinformował, że w sprawie katastrofy zostanie wszczęte dochodzenie, czy wszystkie standardy bezpieczeństwa zostały dopełnione.

W Nigerii stosunkowo często dochodzi do zawalenia budynków, głównie z powodu wykorzystywania materiałów niskiej jakości oraz naruszania przepisów budowlanych. (PAP)