Ten zapis jest pokłosiem sprawy alkotubek, czyli opakowań zbliżonych wyglądem do tych wykorzystywanych w produktach przeznaczonych dla najmłodszych. Resort chce zakazać funkcjonowania na rynku podobnych opakowań.
Co o nowelizacji sądzi rzecznik?
Zdaniem Agnieszki Majewskiej projekt nowelizacji przygotowano niestarannie, co może negatywnie odbić się na przedsiębiorcach. „Proponowany zapis (dotyczący promocji piwa – red.) oparto na katalogu zakazów obowiązujących na rynku leków refundowanych. Tymczasem specyfika rynku sprzedaży napojów alkoholowych jest zupełnie inna. Inaczej niż w przypadku leków refundowanych ceny alkoholu są zróżnicowane i ulegają zmianie, tak więc przeniesienie zapisu regulującego sprzedaż leków refundowanych do definicji promocji napojów alkoholowych wydaje się nieadekwatne i niezasadne” – czytamy w komunikacie prasowym biura rzecznika.
Rzecznik MŚP uważa również, że ograniczenia promocji powinny dotyczyć wyłącznie nabywcy końcowego, tj. konsumenta, a nie działań podejmowanych w relacjach handlowych między profesjonalnymi uczestnikami rynku, zajmującymi się produkcją, dystrybucją oraz sprzedażą napojów alkoholowych.
Alkohol tylko w szkle i metalu?
Zaniepokojenie Agnieszki Majewskiej wzbudziły również ograniczenia w zakresie tworzywa, z którego mogą być wykonane opakowania na alkohol o pojemności do 300 ml. „Na rynku od dawna funkcjonują opakowania wykonane z połączenia metalu i tworzywa sztucznego, butelki typu PET czy tradycyjne opakowania ceramiczne (np. gliniane). Opakowania nie budzą wątpliwości co do ich zawartości ani kręgu odbiorców” – wskazuje rzecznik. ©℗
Podstawa prawna
Etap legislacyjny
Projekt w trakcie uzgodnień i konsultacji publicznych