Chodzi o projekt rozporządzenia ministra rodziny w sprawie opłat za zezwolenia na pracę oraz oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi. MRPiPS zaproponowało pozostawienie ich na dotychczasowym poziomie (pisaliśmy o tym: „Opłaty za zatrudnianie cudzoziemców po staremu. Podwyżki są konieczne”, DGP nr 180/2025). W trakcie uzgodnień rozporządzenia odmienne stanowisko przedstawiło jednak MSWiA.
MSWiA: Opłaty za zatrudnianie cudzoziemców muszą wzrosnąć
„Dostrzegamy potrzebę zaktualizowania wysokości opłat za czynności wskazane w projekcie rozporządzenia, tak aby odzwierciedlały zmiany w uwarunkowaniach społeczno-gospodarczych, które zaszły na przestrzeni niemal dwóch ostatnich dekad. Obowiązujące kwoty, regulowane przepisami rozporządzenia ministra pracy określającego wysokość wpłat dokonywanych w związku ze złożeniem wniosku o wydanie zezwolenia na pracę, zezwolenia na pracę sezonową oraz oświadczenia o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi, wymagają dostosowania, bowiem niektóre z nich, pomimo zmieniających się realiów organizacyjnych, kadrowych lub migracyjnych, pozostają niezmienione od 2007 r.” – zauważa MSWiA.
Dla przykładu wskazuje, że w 2007 r. stosunek kosztów wpłaty za zezwolenie na pracę cudzoziemca na terytorium RP wydane na okres powyżej trzech miesięcy do płacy minimalnej wynosił powyżej 10 proc. (wpłata 100 zł, płaca minimalna 936 zł), gdy w 2025 r. ta relacja to ok. 2 proc. (100 zł/4666 zł).„Opłaty te nie rekompensują wysokości realnie ponoszonych kosztów samej procedury, z drugiej zaś strony stanowią czynnik intensyfikujący skalę zainteresowania pozyskaniem tego typu dokumentów dla cudzoziemców” – podkreśla resort administracji.
Zdaniem MSWiA wyższe opłaty będą przeciwdziałać nielegalnej migracji poprzez ograniczenie zjawiska masowego składania wniosków o wydanie lub rejestrację dokumentów uprawniających do pracy cudzoziemców dla pozoru. Z doświadczeń Straży Granicznej wynika, że dla podmiotów powierzających pracę obcokrajowcom częstokroć tańszym rozwiązaniem jest masowe rejestrowanie dokumentów niż podjęcie zaplanowanych działań rekrutacyjnych, w celu ustalenia i weryfikacji kompetencji cudzoziemca, przed podjęciem decyzji o wystąpieniu dla niego o dokument legalizujący zatrudnienie. Doprowadza to do patologicznych sytuacji, gdy firmy te masowo wnioskują o dokumenty legalizujące zatrudnienie cudzoziemcom, a finalnie powierzają pracę jedynie niewielkiej liczbie migrantów. Zatem podniesienie wysokości opłat pozwoli na zredukowanie liczby obcokrajowców, którzy po uzyskaniu dokumentu legalizującego zatrudnienie nie stawiają się do podmiotu powierzającego pracę.
Opłata za zatrudnianie cudzoziemców razy cztery
Z tych przyczyn MSWiA zaproponowało, aby opłaty te wynosiły:
- 200 zł (pierwotna propozycja MRPiPS: 50 zł) – za zezwolenie na pracę na okres nieprzekraczający trzech miesięcy;
- 400 zł (100 zł) – za zezwolenie na pracę na okres dłuższy niż trzy miesiące;
- 800 zł (200 zł) – gdy pracodawca zamierza delegować cudzoziemca na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w celu realizacji usługi eksportowej;
- 120 zł (30 zł) – za zezwolenie na pracę sezonową;
- 400 zł (100 zł) – za wpis do ewidencji oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi;
- 120 zł (30 zł) – w przypadku złożenia wniosku o wydanie przedłużenia zezwolenia na pracę sezonową cudzoziemca.
MRPiPS przychyliło się do tej argumentacji i poparło podniesienie opłat do tych kwot.
Podstawa prawna
Etap legislacyjny:
Projekt rozporządzenia ministra rodziny, pracy i polityki społecznej w sprawie wysokości opłat w związku z wnioskiem o wydanie zezwolenia na pracę oraz w związku z oświadczeniem o powierzeniu pracy cudzoziemcowi po konsultacjach
Opinia
Wyższe opłaty powinny zostać przeznaczone na szybsze rozpatrywanie spraw
Michał Wysłocki, senior manager w zespole Immigration EY Polska, ekspert Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych ABSL
MSWiA propozycję podniesienia opłat za legalizację pracy cudzoziemców uzasadniło potrzebą odstraszenia firm przed ich zatrudnieniem. Wyższe opłaty mają też zmotywować pracodawców do lepszej weryfikacji kandydatów z zagranicy, by wnioski składano w sprawach lepiej wyselekcjonowanych cudzoziemców. O ile podwyższenie opłat faktycznie może w jakimś stopniu ograniczyć liczbę wniosków składanych dla pozoru, co byłoby pozytywnym skutkiem, o tyle niestety w dalszym ciągu żadne ministerstwo nie zwraca uwagi na potrzebę kierunkowego wykorzystania pieniędzy wpływających do budżetu z tytułu opłat. Te fundusze powinny wrócić do firm w formie zwiększonych limitów wydatkowania ich z budżetu na potrzeby kadrowe urzędów wojewódzkich, ulepszenia systemów teleinformatycznych i usprawnienia obsługi spraw. Dzięki temu rzetelnie przygotowane wnioski wiarygodnych i uczciwych pracodawców byłyby rozpoznawane w kodeksowym terminie.