Osoby zatrudnione na umowie zlecenia mogą, ale nie muszą opłacać składki na ubezpieczenie chorobowe.

Czy zleceniobiorca podlega ubezpieczeniu chorobowemu?

Jeśli poinformują swojego zleceniodawcę, że chcą opłacać taką składkę, zleceniodawca będzie zobowiązany potrącać z ich wynagrodzenia brutto dodatkowo 2,45 proc. Tyle samo wynosi składka chorobowa dla pracowników, jednak pracownik nie ma możliwości zrezygnować z jej opłacania. Jeśli zleceniobiorca zdecyduje się opłacać tę składkę, będzie miał prawo do zasiłku chorobowego obliczanego na podobnych, choć nie identycznych, zasadach jak pracownicy.

Od kiedy zleceniobiorca nabędzie prawo do zasiłku chorobowego?

Zgodnie z ogólną zasadą na nabycie prawa do zasiłku zleceniobiorca poczeka 90 dni od rozpoczęcia opłacania składki, ale do tych 90 dni mogą doliczyć także okresy poprzedniego ubezpieczenia chorobowego, jeśli przerwa nie przekroczyła 30 dni. W niektórych sytuacjach zleceniobiorca nabędzie prawo do zasiłku chorobowego już od pierwszego dnia ubezpieczenia chorobowego. Takie prawo przysługuje:

  • absolwentom szkół lub uczelni lub osobom, które zakończyły kształcenie w szkole doktorskiej, którzy zostali objęci ubezpieczeniem chorobowym lub przystąpili do ubezpieczenia chorobowego w ciągu 90 dni od dnia ukończenia szkoły lub uzyskania dyplomu ukończenia studiów, lub zakończenia kształcenia w szkole doktorskiej;
  • jeżeli niezdolność do pracy spowodowana została wypadkiem w drodze do pracy lub z pracy;
  • posłom i senatorom, którzy przystąpili do ubezpieczenia chorobowego w ciągu 90 dni od ukończenia kadencji.

Jak praca na zleceniu wpłynie na zasiłek chorobowy?

Podobnie jak pracownicy zleceniobiorcy otrzymają zasiłek w wysokości (w uproszczeniu) 80 proc. uśrednionego przychodu, jaki osiągnęli ze zlecenia w ostatnich 12 miesiącach przed chorobą. W trakcie choroby przypadającej w trakcie ciąży kobiety otrzymają 100-procentowy zasiłek. 100-procentowy zasiłek otrzymają też zleceniobiorcy, których niezdolność została spowodowana wypadkiem w drodze do pracy lub z pracy albo poddali się badaniom na dawców narządów (tkanek. komórek) lub poddali się zabiegowi pobrania narządów (tkanek, komórek).

Zleceniobiorcy mogą pobierać zasiłek przez maksymalnie 182 dni, a jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana gruźlicą lub występuje w trakcie ciąży - maksymalnie przez 270 dni. Takie same limity obowiązują dla pracowników z tym zastrzeżeniem, że w ich przypadku do limitu wlicza się okres pobierania wynagrodzenia chorobowego. Okres choroby ani okres ciąży nie chroni jednak zleceniobiorcy przed wypowiedzeniem umowy zlecenia.

Jak praca na zleceniu wpłynie na świadczenie rehabilitacyjne?

Świadczenie rehabilitacyjne przysługuje zleceniobiorcom na takich samych zasadach jak pracownikom. Świadczenie rehabilitacyjne przysługuje ubezpieczonemu, który po wyczerpaniu zasiłku chorobowego jest nadal niezdolny do pracy, a dalsze leczenie lub rehabilitacja lecznicza rokują odzyskanie zdolności do pracy. Można je pobierać maksymalnie przez 12 miesięcy. ZUS przyzna to świadczenie, jeśli lekarz orzecznik ZUS potwierdzi niezdolność do pracy. Świadczenie rehabilitacyjne wynosi 90 proc. podstawy wymiaru zasiłku chorobowego za okres pierwszych trzech miesięcy, 75 proc. tej podstawy za pozostały okres, a jeżeli niezdolność do pracy przypada w okresie ciąży - 100 proc. tej podstawy.

Jak praca na zleceniu wpłynie na zasiłek opiekuńczy?

Jeśli zleceniobiorca zdecyduje się na opłacanie składki chorobowej, będzie miał również prawo do zasiłku opiekuńczego za okres opieki na dzieckiem i innymi członkami rodziny. Zasiłek ten obliczany jest jak zasiłek chorobowy i zawsze wypłacany jest w wysokości 80 proc. podstawy wymiaru. Limity pobierania zasiłku, a więc 60 dni w roku kalendarzowym w związku z opieką nad dziećmi do lat 14, w tym nie więcej niż 30 dni w związku z opieką nad niepełnosprawnymi dziećmi do lat 18 oraz nie więcej niż 14 dni w związku z opieką nad innymi członkami rodziny, są takie same jak dla pracowników. Zasiłek opiekuńczy przysługuje od pierwszego dnia podlegania ubezpieczeniu chorobowemu.

Jak praca na zleceniu wpłynie na zasiłek macierzyński?

Zleceniobiorcy nie mają prawa do urlopów, ale w związku z urodzeniem dziecka i opieką nad nim mają prawo do zasiłku macierzyńskiego przez okres równoważny z okresem urlopów związanych z rodzicielstwem. Jeśli zleceniobiorca zdecyduje się na opłacanie składki chorobowej, będzie miał również prawo do zasiłku macierzyńskiego za okres równoważny z:

  • urlopem macierzyńskim,
  • urlopem rodzicielskim,
  • urlopem ojcowskim,
  • urlopem na warunkach urlopu macierzyńskiego (dla rodziców adopcyjnych i zastępczych),
  • uzupełniającym urlopem macierzyńskim (tzw. urlopem dla rodziców wcześniaków).

Podobnie jak w przypadku pracowników stawka zasiłku macierzyńskiego wynosi 100 lub 81,5 albo 70 proc. podstawy wymiaru w zależności od rodzaju zasiłku i wniosków złożonych przez zleceniobiorców. W przeciwieństwie do pracowników zleceniobiorcy nie muszą rezygnować z wykonywania zlecenia, żeby otrzymywać zasiłek macierzyński za okres równoważny z urlopami związanymi z rodzicielstwem.

Jak praca na zleceniu wpłynie na zasiłek wypadkowy?

Zleceniobiorcy mają prawo do zasiłku wypadkowego, a więc tak naprawdę zasiłku chorobowego z ubezpieczenia wypadkowego, niezależnie od tego, czy zleceniodawca opłaca za nich składkę chorobową. Zasiłek ten jest bowiem związany ze składką wypadkową, której opłacanie za zleceniobiorcę jest obowiązkowe.

Zasiłek ten przysługuje, gdy niezdolność do pracy została spowodowana wypadkiem przy pracy albo chorobą zawodową. Nie ma przy tym znaczenia, jak długo zleceniobiorca podlega ubezpieczeniu. Nawet gdy wypadek miał miejsce pierwszego dnia wykonywania zlecenia, zleceniobiorca otrzyma zasiłek wypadkowy.