Anegdota o lekarzu, który wydając zaświadczenie dla niepełnosprawnego pacjenta, wylał na tym zaświadczeniu swoją frustrację wobec ZUS, jest chyba wszystkim znana. O ile dobrze wpisuje się ona w ogólną narrację o złym ZUS, to trzeba jednak pamiętać o tym, że to przepisy nakazują wydawanie decyzji okresowych w sprawie renty i konieczność ponownego przeprowadzania całego postępowania.
W postępowaniu o rentę chodzi bowiem przede wszystkim o stwierdzenie, czy rencista nadal nie może wykonywać pracy – jakiejkolwiek lub czy też tej dotychczas wykonywanej.
Kogo uznaje się za niezdolnego do pracy?
Spójrzmy na definicje. Zgodnie z art. 12 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (dalej: ustawa emerytalna) niezdolna do pracy ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu.
Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (ust. 2), a częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (ust. 3).
Warto pamiętać, że niezdolność do pracy stwierdza lekarz orzecznik ZUS, co ewentualnie kontroluje komisja lekarska. Inne zaświadczenia czy orzeczenia o niczym nie przesądzają.
Orzeczenie o stopniu niepełnosprawności nie jest równoznaczne z orzeczeniem o niezdolności do pracy w kontekście prawa do renty (Sąd Najwyższy w postanowieniu z 28 sierpnia 2024 r., III USK 194/23. Orzeczenie o stopniu niepełnosprawności nie może być jednak pomijane przy ocenie niezdolności do pracy warunkującej prawo do renty. Sąd powinien rozważyć, jaki wpływ na zdolność skarżącego do pracy ma stwierdzenie, że jest on osobą o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności.
Co ZUS bierze pod uwagę, oceniając zdolność do pracy?
Przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do jej odzyskania ZUS bierze pod uwagę nie tylko stan zdrowia z daty badania, ale także przewidywaną możliwość jego poprawy po leczeniu i rehabilitacji.
ZUS bada także, że osoba ubiegająca się o rentę może się przekwalifikować i podjąć inną, lżejszą pracę. Powinien przy tym wziąć pod uwagę także takie okoliczności jak chociażby wiek i poziom wykształcenia. ZUS nie może założyć, że np. robotnik na kilka lat przed emeryturą przekwalifikuje się do wykonywania lekkiej pracy biurowej.
Na jak długo ZUS może przyznać rentę z tytułu niezdolności do pracy?
Zgodnie z ogólną zasadą wynikającą z art. 13 ust. 2 ustawy emerytalnej niezdolność do pracy orzeka się na okres nie dłuższy niż 5 lat. W wyjątkowych przypadkach możliwe orzeczenie niezdolności do pracy na okres dłuższy niż 5 lat, jeżeli według wiedzy medycznej nie ma rokowań odzyskania zdolności do pracy przed upływem tego okresu.
Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, że każda niezdolność do pracy jest orzeczona na pewien okres, a nie bezterminowo. I to mimo art. 59 ust. 1 ustawy emerytalnej, zgodnie z którym osobie niezdolnej do pracy przysługuje:
- renta stała - jeżeli niezdolność do pracy jest trwała;
- renta okresowa - jeżeli niezdolność do pracy jest okresowa, przez okres wskazany w decyzji ZUS.
Sąd Najwyższy w wyroku z 13 czerwca 2023 r., sygn. akt I USKP 88/22, podkreślił, że określenie „renta stała” dotyczy trwałości niezdolności do pracy, a nie do "trwałości" prawa do renty. Orzeczenie o niezdolności do pracy na okres dłuższy niż 5 lat nie jest także orzeczeniem stwierdzającym tę niezdolność na zawsze, lecz tylko prognozą, zgodną ze stanem wiedzy medycznej, że wcześniej nie zajdą zmiany zdrowia badanego, uzasadniające zmianę oceny niezdolności do pracy.
Warto jednak zaznaczyć, że przepisy ustawy emerytalnej są w tym przypadku nie do końca precyzyjne, a nawet jak zauważył SN w wyroku z 12 maja 2021 r., sygn. akt I USKP 20/21, wewnętrznie sprzeczne. Ten skład SN stwierdził, że przyznanie renty stałej (na trwałe, bez ograniczeń czasowych) jest możliwe, ale jedynie wyjątkowo, gdy w obecnym stanie wiedzy medycznej w sposób oczywisty nie ma rokowań odzyskania przez ubezpieczonego choćby częściowej zdolności do pracy w dającej się przewidzieć przyszłości.
W jakich przypadkach ZUS może odebrać prawo do renty?
ZUS w każdej chwili może wezwać osobę, która ma prawo do renty, na badanie, w wyniku którego renta może zostać odebrana. Może bowiem uznać, że rencista w trakcie pobierania renty odzyskał zdolność do pracy.
Może się tez zdarzyć, że ZUS nie przyzna renty na nowy okres, nawet po długotrwałym jej pobieraniu. Jak zwrócił uwagę Sąd Najwyższy np. w postanowieniu z 15 lutego 2023 r., sygn. akt II USK 32/22, wcześniejszy, choćby długotrwały stan częściowej niezdolności do pracy i korzystanie z tego tytułu z prawa do renty ani zaawansowany aktualnie wiek ubezpieczonego lub znane trudności w znalezieniu zatrudnienia na trudnym rynku pracy, nie wykluczają pozbawiania go renty.
Jakie specjalne zasady dotyczą osób przed emeryturą?
Specjalne przepisy dotyczą osób, którym zostało kilka lat do emerytury. Jak wynika z art. 13 ust. 3a ustawy emerytalnej jeżeli rencista pobierał rentę z tytułu niezdolności do pracy przez co najmniej ostatnich 5 lat poprzedzających dzień badania lekarskiego i brakuje mniej niż 5 lat do osiągnięcia wieku emerytalnego, w przypadku dalszego stwierdzenia niezdolności do pracy orzeka się niezdolność do pracy na okres do dnia osiągnięcia tego wieku. Nie można mu zatem orzec prawa do renty np. na dwa lata.
Podstawa prawna
odstawa prawna
art. 12-13 i art. 59 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 1631; ost.zm. Dz.U. z 2024 r. poz. 1674)