- Abonament RTV w 2025 roku – ile wyniesie podwyżka?
- Kto nie zapłaci? Lista zwolnień
- Opłata audio-wizualna – nowy sposób ściągania należności
- Abonament RTV idzie w górę od 2026 roku
- Po co płacimy abonament RTV?
„Abonament radiowo-telewizyjny jest archaicznym sposobem finansowania mediów publicznych, haraczem ściąganym z ludzi, dlatego rząd będzie zabiegał o poparcie prezydenta i opozycji dla jego zniesienia” - informował Donald Tusk w 2007 roku.
Minęło 18 lat, a temat wciąż powraca niczym bumerang.
Abonament RTV w 2025 roku – ile wyniesie podwyżka?
Zamiast abonamentu RTV uiszczanego za pośrednictwem Poczty Polskiej ma pojawić się nowa opłata audiowizualna, którą ściągać będzie Urząd Skarbowy. Dla milionów obywateli może to oznaczać koniec sporów o kontrole i wezwania do zapłaty. Ale pojawia się nowe pytanie: czy państwowy fiskus stanie się skuteczniejszym narzędziem poboru pieniędzy na media?
Dziś, w 2025 roku, premier ponownie podejmuje próbę zmiany systemu. Różnica jest istotna – nie chodzi już o całkowite zniesienie opłaty, lecz o jej uproszczenie i skuteczniejsze egzekwowanie. W efekcie abonament w dotychczasowej formie ma odejść do historii.
Projekt rządowy zakłada wprowadzenie opłaty audiowizualnej w wysokości 8–9 zł miesięcznie. Jej kwota ma być waloryzowana co roku, aby utrzymać realną wartość wpływów. Kluczowa zmiana dotyczy jednak sposobu poboru. Zamiast Poczty Polskiej zajmie się tym Urząd Skarbowy.
Opłata ma być ściągana automatycznie, razem z podatkiem dochodowym. To oznacza, że niemal każdy podatnik – zarówno osoba fizyczna, jak i firma – zostanie objęty obowiązkiem jej uiszczania. Dzięki temu rząd liczy na zdecydowany wzrost ściągalności.
Kto nie zapłaci? Lista zwolnień
Nowe przepisy przewidują jednak szeroki katalog zwolnień. Z opłaty wyłączone mają być m.in.:
- osoby bezrobotne,
- obywatele zarabiający poniżej płacy minimalnej,
- osoby z niepełnosprawnościami, w tym głuchoniemi,
- renciści i seniorzy powyżej 75. roku życia,
- uczniowie i studenci do 26. roku życia,
- osoby o niskich dochodach.
Dodatkowym ułatwieniem ma być likwidacja obowiązku rejestrowania odbiorników, który od dawna uznawany był za anachronizm. Samo posiadanie telewizora czy radia przestanie być powodem do wypełniania formalności.
Opłata audio-wizualna – nowy sposób ściągania należności
Choć plany rządu budzą duże emocje, na razie nie ma konkretnej daty ich realizacji. Wiadomo jedynie, że w 2025 i 2026 roku wciąż obowiązywać będą obecne przepisy. Dopiero kolejne lata mogą przynieść faktyczne wprowadzenie nowej opłaty audiowizualnej.
Do tego czasu Polacy muszą liczyć się z innymi zmianami– Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji już zdecydowała o podwyżce stawek abonamentowych.
Abonament RTV idzie w górę od 2026 roku
Od stycznia 2026 roku czekają nas nowe stawki. KRRiT zapowiada, że pozostaną one „na możliwie najniższym poziomie”, ale i tak oznaczają realne podwyżki.
W przypadku radioodbiornika opłata wzrośnie z 8,70 zł miesięcznie (104,40 zł rocznie) do 9,50 zł miesięcznie, czyli ponad 9 proc. więcej. Płacąc z góry za cały rok, można będzie skorzystać z 10-procentowej zniżki i ograniczyć koszt do 102,60 zł.
Znacznie więcej zapłacą posiadacze telewizorów. Stawka podskoczy z 27,30 zł miesięcznie (327,60 zł rocznie) do 30,50 zł miesięcznie, czyli o ok. 11 proc. Z rabatem roczna kwota wyniesie 329,40 zł.
KRRiT podkreśla, że „nowe stawki są na możliwie najniższym poziomie”, co ma stanowić kompromis między finansowaniem misji publicznej a obciążeniami dla obywateli.
Po co płacimy abonament RTV?
Według prawa środki z abonamentu przeznaczane są wyłącznie na realizację misji publicznej mediów narodowych. Mają finansować programy edukacyjne, kulturalne, naukowe, informacyjne i artystyczne, a więc treści niezależne od reklam i interesów komercyjnych.
Obowiązek opłaty dotyczy każdej osoby, która posiada odbiornik radiowy lub telewizyjny – niezależnie od tego, czy faktycznie korzysta z TVP czy Polskiego Radia. Krytycy od lat podnoszą, że taki system jest anachroniczny i niesprawiedliwy, zwłaszcza wobec osób, które wybierają wyłącznie prywatne stacje lub platformy streamingowe.
Zniżki i zachęty do płatności z góry
KRRiT wprowadza także rabaty dla tych, którzy płacą z wyprzedzeniem. Najwyższa zniżka – 10 proc. – przysługuje przy zapłacie za cały rok. Dodatkowo można uzyskać 3 proc. zniżki przy płatności za dwa miesiące, 4 proc. przy płatności za trzy miesiące i 5 proc. przy płatności za pół roku.
Dzięki temu zamiast 366 zł rocznie za telewizor (po nowej stawce) można zapłacić 329,40 zł, a za radio – 102,60 zł zamiast 114 zł.
Jak i gdzie płacić?
Obecnie abonament można opłacać w placówkach Poczty Polskiej, przez jej stronę internetową, w bankach, systemach e-przelewów, a także w wybranych punktach usługowych i handlowych, które przyjmują płatności za media czy składki.
Dzięki temu abonenci mają wiele możliwości regulowania należności i uniknięcia odsetek czy dodatkowych kar.
Kontrole i zaległości – wciąż możliwe
Choć masowych kontroli nie ma, Poczta Polska nadal posiada prawo do sprawdzania, czy obywatele zarejestrowali swoje odbiorniki i czy płacą należności. W przypadku wykrycia zaległości trzeba liczyć się z koniecznością uregulowania opłat nawet za pięć lat wstecz, a także z dodatkowymi karami.
Przepisy przewidują zwolnienia z abonamentu m.in. dla osób powyżej 75. roku życia, całkowicie niezdolnych do pracy, kombatantów czy korzystających z pomocy społecznej. Jednak, aby z nich skorzystać, konieczne jest formalne zgłoszenie i przedstawienie stosownych dokumentów.