Zmiana miejsca pobytu w trakcie zwolnienia lekarskiego nie jest zakazana i nie powoduje automatycznej utraty świadczeń za okres choroby. Chory traci prawo do świadczeń nawet już wypłaconych w jednej z dwóch sytuacji:

  • w trakcie zwolnienia lekarskiego wykonywał pracę zarobkową albo
  • wykorzystywał zwolnienie lekarskie niezgodnie z jego celem.

Tak stanowi art. 17 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (dalej: ustawa zasiłkowa).

Obie te okoliczności mogą być powiązane z wyjazdem, ale sam fakt wyjazdu na majówkę nie przesądza o tym, że zwolnienie było wykorzystywane niezgodnie z jego celem.

Mimo że chorzy mają obowiązek poinformować ZUS i pracodawcę o zmianie miejsca pobytu w trakcie zwolnienia lekarskiego, to brak takiej informacji nie może z automatu być podstawą do pozbawienia świadczenia.

Kto kontroluje chorego, który pobiera wynagrodzenie chorobowe?

Wykonywanie pracy zarobkowej zazwyczaj wykrywane jest przez ZUS, ale już wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego celem może wykryć także pracodawca. Celem zwolnienia jest umożliwienie choremu odzyskania zdrowia, może on zatem jedynie odpoczywać. Jednak granica między tym, co jest odpoczynkiem, a co wykorzystywaniem zwolnienia w innym celu, bywa nieostra.

O przekroczeniu tej granicy pracodawca może dowiedzieć się np. w wyniku przeprowadzonej kontroli. W okresie, w którym pracownik pobiera jeszcze wynagrodzenie chorobowe (pierwsze 33 dni niezdolności do pracy w danym roku, a w przypadku pracowników powyżej 50. roku życia – pierwsze 14 dni niezdolności do pracy), do przeprowadzenia kontroli upoważniony jest każdy pracodawca – niezależnie od wielkości.

ZUS kontroli w tym czasie nie przeprowadza, ponieważ wynagrodzenie chorobowe jest finansowane ze środków pracodawcy.

Utrata prawa do wynagrodzenia chorobowego następuje w takich samych sytuacjach jak utrata zasiłku, a więc ma do niego zastosowanie wyżej wspomniany art. 17 ustawy zasiłkowej.

Kto kontroluje chorego, który pobiera zasiłek chorobowy?

Jeśli pracownik wyczerpał już prawo do wynagrodzenia chorobowego w danym roku kalendarzowym i otrzymuje już zasiłek chorobowy, kontrolę przeprowadza albo pracodawca, albo ZUS. Pracodawca ma prawo skontrolować wykorzystania zwolnienia lekarskiego, gdy ma status tzw. dużego płatnika, a więc na 30 listopada poprzedniego roku zgłaszał do ubezpieczenia chorobowego powyżej 20 osób.

Mniejsi płatnicy mogą jedynie wnioskować do ZUS, aby przeprowadził taką kontrolę.

Jednak nawet duży płatnik, który może samodzielnie przeprowadzać kontrole, nie może samodzielnie decydować o odebraniu prawa do zasiłku. Powinien przekazać ZUS protokół z przeprowadzonej kontroli, bo tylko ZUS może wydać decyzję pozbawiającą zasiłku.

Czy brak zawiadomienia o wyjeździe pozbawi zasiłku?

Jeśli podczas kontroli, czy to prowadzonej przez ZUS, czy to przez pracodawcę, okaże się, że pracownik zmienił miejsce pobytu (np. wyjechał na majówkę) i nie zawiadomił o tym, nie może to być podstawą do odebrania zasiłku.

Obowiązek zawiadomienia pracodawcy i ZUS wynika z art. 59 ust. 5e ustawy zasiłkowej. Wynika z niego, że taka informacja powinna być im przekazana w ciągu 3 dni od wystąpienia tej okoliczności. Niedopełnienie tego obowiązku ma jednak inne skutki niż automatyczna utrata zasiłku.

Skutkiem niepoinformowania o wyjeździe będzie to, że ewentualne wezwanie do stawienia się w ZUS w celu weryfikacji stanu zdrowia będzie uznane za doręczone na adres wskazany na zwolnieniu, co w przypadku krótkich, kilkudniowych wyjazdów nie ma znaczenia. Chory zdąży wrócić i odebrać poleconą przesyłkę. Utraci zasiłek dopiero wtedy, gdyby nie stawi się na wezwanie ZUS.

Takie rozumienie przepisów potwierdził Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie w wyroku z 30 grudnia 2021 r., sygn. akt VII Ua 25/21. Uznał w nim, że niedopełnienie przez osobę pobierającą zasiłek obowiązku wynikającego z art. 59 ust. 5e ustawy zasiłkowej nie skutkuje automatycznie utratą zasiłku chorobowego.

Co musi wykazać ZUS w decyzji?

Żeby zatem pozbawić chorego zasiłku za majówkowy czy jakikolwiek inny wyjazd, ZUS musiałby wykazać w decyzji, że w trakcie tego wyjazdu zwolnienie było wykorzystywane niezgodnie z jego celem. Celem zwolnienia jest umożliwienie choremu odzyskanie zdrowia. A więc sama zmiana miejsca pobytu, gdy na zwolnieniu zaznaczono „chory może chodzić”, nie może być uznane za działanie sprzeczne z tym celem bez weryfikacji, co chory podczas wyjazdu robił.

Tak też stwierdził Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie we wspomnianym wyżej wyroku. To, że osoba, która się do sądu odwołała, w okresie zwolnienia lekarskiego wyjechała na wieś, gdzie odpoczywała i przygotowywała posiłki dla rodziny, nie mogło być zdaniem sądu uznane za wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego celem.

Co z wyjazdami zagranicznymi?

W kontekście wyjazdów szczególne wątpliwości budzą wyjazdy zagraniczne. Gdy pracodawca i ZUS się o takim wyjeździe dowiadują, niejako z automatu traktują zwolnienie lekarskie jako jedynie pretekst do zwolnienia z pracy. Jako że ZUS nie może sprawdzić zasadności zwolnienia wstecznie (czy dana osoba rzeczywiście była chora), taki wyjazd jest kwalifikowany jako wykorzystanie zwolnienia niezgodnie z jego celem.

Jednak również w tym przypadku nie może odbywać się to automatycznie. Zwrócił na to uwagę Sąd Najwyższy w wyroku z 17 stycznia 2024 r., sygn. akt I USKP 93/22.

Zdaniem SN nie można przyjąć, że każdy wyjazd za granicę w okresie niezdolności do pracy oraz każda podróż samolotem pozbawia ubezpieczonego prawa do zasiłku. Konieczne jest zbadanie, czy daleki wyjazd związany z lotem samolotem koliduje z odzyskiwaniem zdrowia przez chorego.

Gdy jednak mimo to decyzja o braku prawa do zasiłku zostanie wydana, warto złożyć od niej odwołanie. Istnieje duża szansa na zmianę decyzji przez sąd i przywrócenie prawa do zasiłku.