Pod koniec października GIF ma przedstawić gotowe rozwiązanie problemu restrykcyjnego prawa znacząco ograniczającego możliwość zakładania, kupowania oraz sprzedawania aptek – tak wynika z zapowiedzi Minister Zdrowia Izabeli Leszczyny. Resort jest otwarty na propozycje środowisk aptekarskich.
Próby odwrócenia trendu zastępowania pojedynczych aptek tymi zrzeszonymi w sieciach zaczęły się w 2017 r. od uchwalenia ustawy zwanej potocznie ,,Apteką dla aptekarza”, która przewidywała, że właścicielem nowej apteki może być tylko farmaceuta i nie wolno mu mieć więcej niż czterech placówek. Przepisy były jednak nieprecyzyjne, dlatego duże sieci dość szybko znalazły sposób na dalszy rozwój. Zaczęły proponować farmaceutom mającym zezwolenie na prowadzenie apteki, aby stali się ich wspólnikami w ramach spółek prawa handlowego.
W ten sposób, jak twierdził samorząd aptekarski, ominięto założenia ustawy. Aby temu zaradzić, w 2023 r. uchwalono ustawę ,,Apteka dla aptekarza 2.0” (AdA 2.0), w której wprowadzono pojęcie niedozwolonego przejęcia kontroli nad apteką i całkowicie go zakazano. Choć przepisy nie zadziałały wstecz i nie wywłaszczyły właścicieli sieci mających np. kilkadziesiąt aptek, to w praktyce uniemożliwiły im dalsze swobodne dysponowanie majątkiem. Dokonując sprzedaży sieci, właściciel musiał ją rozdrobnić na segmenty składające się z nie więcej niż czterech placówek. To zaś obniżyło wartość ich przedsiębiorstw, czasem nawet o połowę.
Trybunał uchylił kontrowersyjne prawo
AdA 2.0., choć popierana w całości przez Naczelną Izbę Aptekarską, jednocześnie od samego początku była gorąco krytykowana przez przedsiębiorców aptecznych m.in. tych zrzeszonych w Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET. Poważne wątpliwości, również wśród przedstawicieli ówczesnej opozycji (a dziś członków rządzącej koalicji), budziła forma, w której przyjęto kontrowersyjne przepisy. Chodzi o to, że doklejono je na etapie prac parlamentarnych do zupełnie z nimi niezwiązanej ustawy o gwarantowanych przez Skarb Państwa ubezpieczeniach eksportowych. W ten sposób pominięto m.in. etap konsultacji społecznych oraz nie przeprowadzono pełnych trzech czytań projektu przepisów w Sejmie.
Prezydent Andrzej Duda, mimo że podpisał ustawę, to w trybie kontroli następczej skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Ten zaś w wyroku z 18 września 2024 r. w sprawie K 15/23 orzekł o niezgodności przepisów z ustawą zasadniczą. W motywach ustnych wyroku odwołano się do merytorycznego braku związku przepisów AdA 2.0 z ustawą o ubezpieczeniach oraz skrytykowano niepełną procedurę legislacyjną.
Apteka dla aptekarza 2.0. wciąż działa
Problem polega jednak na tym, że od czasu uchwały Sejmu z 6 marca br. rząd nie publikuje w Dzienniku Ustaw wyroków TK wydanych z udziałem tzw. sędziów dublerów. W rezultacie AdA 2.0 choć została uchylona przez TK, to w praktyce wciąż obowiązuje.
– Naszym zdaniem wyrok TK do momentu publikacji nie będzie miał mocy prawnej. Zatem AdA 2.0 wciąż obowiązuje w niezmienionym kształcie. Każdy, kto wbrew jej zapisom będzie przejmował apteki, naraża się na karę do 5 mln zł – ostrzegał na łamach DGP Marek Tomków, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.
Podobnego zdania są prawnicy, z którymi rozmawialiśmy. Według nich jednym rozsądnym wyjściem z tej kłopotliwej sytuacji, jest przygotowanie nowelizacji przez resort zdrowia. Tylko zmiana prawa uchwalona przez parlament mogłaby przynieść unormowanie sytuacji, w której obecnie znalazł się rynek apteczny.
Minister Zdrowia zapowiada: będą zmiany
O ,,Aptekę dla aptekarza” Minister Zdrowia zapytano dziś w porannej rozmowie na antenie Radia ZET. Izabela Leszczyna przyznała, że zdaje sobie sprawę z wagi problemu i wskazała, że od dawna docierają do niej krytyczne głosy na temat restrykcyjnego prawa.
- Fatalna ustawa wprowadzona przez PiS spowodowała to, że nie wszystkie gminy mają dostęp do aptek. Chciałabym zaapelować do środowiska aptekarskiego – zarówno do zwolenników, jak i przeciwników tej ustawy, żeby usiedli ze mną do stołu. Bardzo bym chciała, żeby środowisko przyniosło rozwiązania – apelowała Izabela Leszczyna.
Minister dopytywana o propozycje ze strony resortu wskazała, że nad projektem zmian w prawie pracuje Główny Inspektor Farmaceutyczny Łukasz Pietrzak. ,,Umówiliśmy się, że pod koniec października przedstawi gotowe rozwiązanie tego problemu” – wskazała Izabela Leszczyna.