- Sędzia Stanisław Zabłocki: „Ponad tysiąc osób staje się zakładnikami systemowego kryzysu”
- Sędzia Stanisław Zabłocki komentuje decyzję ETPCz: „Mam mieszane uczucia”
- Ponad 1100 spraw zawieszonych. Trybunał czeka na zmiany systemowe w Polsce
- ETPC oczekuje działań polskiego rządu. Ustawa o KRS nadal nieopublikowana
- „Trudno czuć satysfakcję”. Zabłocki o zaniepokojeniu i konsekwencjach
Sędzia Stanisław Zabłocki: „Ponad tysiąc osób staje się zakładnikami systemowego kryzysu”
Sędzia Stanisław Zabłocki – były prezes Izby Karnej Sądu Najwyższego – opublikował w mediach społecznościowych obszerny komentarz do najnowszej decyzji Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Z komunikatu ETPC wynika, że rozpoznawanie skarg dotyczących naruszeń praworządności w Polsce, związanych z reformą sądownictwa z 2017 r., zostaje ponownie odroczone – tym razem aż do 23 listopada 2026 r.
Sędzia Stanisław Zabłocki komentuje decyzję ETPCz: „Mam mieszane uczucia”
W opinii Zabłockiego decyzja Trybunału budzi „mieszane uczucia”. Choć odroczenie – jak wskazuje sędzia – może świadczyć o zrozumieniu trudności, z jakimi zmaga się obecny rząd przy wdrażaniu zaleceń z wyroku pilotażowego w sprawie Wałęsa przeciwko Polsce, to jednocześnie oznacza kolejne 12 miesięcy niepewności dla skarżących.
Ponad 1100 spraw zawieszonych. Trybunał czeka na zmiany systemowe w Polsce
ETPC od kilku lat mierzy się z lawiną skarg dotyczących naruszeń art. 6 Konwencji (prawo do niezawisłego i bezstronnego sądu). Obecnie przed Trybunałem czeka ponad 1100 spraw przeciwko Polsce, z czego ok. 900 zostało formalnie odroczonych po wyroku pilotażowym z 23 listopada 2023 r. w sprawie Wałęsa przeciwko Polsce.
W tamtym wyroku Trybunał szczegółowo wskazał na systemowe problemy w funkcjonowaniu sądownictwa – przede wszystkim na wadliwą procedurę powoływania sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa, która po zmianach z 2017 r. przestała spełniać standardy niezależności.
Zabłocki przypomina, że naruszenia te zostały już wcześniej potwierdzone w głośnych wyrokach z 2021 i 2022 r. w sprawach m.in. Reczkowicz, Dolińska-Ficek i Ozimek oraz Advance Pharma. Trybunał uznał wtedy, że KRS w nowym składzie nie zapewnia gwarancji niezależności wymaganych przez Konwencję.
ETPC oczekuje działań polskiego rządu. Ustawa o KRS nadal nieopublikowana
Kluczowym elementem krytyki sędziego Zabłockiego jest fakt, że ustawa o zmianie ustawy o KRS, uchwalona przez Sejm 12 lipca 2024 r., nadal nie została ogłoszona.
Chodzi o akt prawny, który miał odwrócić kontrowersyjne rozwiązania z 2017 r. – w tym przywrócić sędziom prawo wyboru 15 członków KRS. Ustawę uchwalono, lecz pozostaje ona uwięziona w procesie legislacyjnym, co uniemożliwia realne wykonanie zaleceń ETPC.
Sędzia zauważa, że pomimo wcześniejszego przedłużenia terminu (w listopadzie 2024 r.), „wady systemowej nie udało się usunąć”, co zmusiło rząd do wystąpienia o kolejne odroczenie.
„Trudno czuć satysfakcję”. Zabłocki o zaniepokojeniu i konsekwencjach
W swoim komentarzu sędzia Zabłocki wyraża jednoczesne zrozumienie i rozczarowanie:
- zrozumienie, bo ETPC wykazał elastyczność, widząc trudną sytuację polityczno-instytucjonalną w Polsce;
- rozczarowanie, bo Trybunał – jak pisze – „nie posunie się ani o krok dalej” i pozostawi ponad tysiąc skarg bez rozpoznania na kolejny rok.
Zabłocki podkreśla, że obywatele, którzy złożyli skargi, mogą czuć się „zakładnikami” sporu wokół niezależności sądów. Zwraca też uwagę, że działania rządu, nawet przy maksymalnej determinacji, mogą być blokowane przez inne ośrodki władzy, co rodzi pytanie: co stanie się, jeśli w listopadzie 2026 r. sytuacja nadal pozostanie niezmieniona?
Pytania bez odpowiedzi. Co zrobi ETPC, jeśli zmiany znów się opóźnią?
W końcowej części swojego komentarza sędzia Zabłocki stawia pytania, które – jego zdaniem – niepokoją nie tylko środowisko prawnicze, lecz także obywateli poszukujących ochrony swoich praw:
Czy Trybunał zgodzi się na kolejne odroczenie? Jak bardzo zwiększy się liczba podobnych skarg? Czy względy polityczne mogą stać wyżej niż racje prawne, na których swoją misję opiera ETPC?
Zabłocki podkreśla, że „chcemy wierzyć, że w orzecznictwie ETPCz i TSUE rolę grają jedynie racje prawne”, jednak obecna sytuacja wystawia tę wiarę na próbę.
Całość wypowiedzi sędziego Stanisława Zabłockiego można przeczytać: