Artykuły naukowe opublikowane w czasopismach spoza ministerialnego wykazu również będą zaliczone do dorobku uczelni. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego pracuje nad projektem nowelizacji rozporządzenia.
To jedna ze zmian, która znajdzie się w projekcie rozporządzenia ministra nauki i szkolnictwa wyższego zmieniającego rozporządzenie w sprawie ewaluacji jakości działalności naukowej (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 661)
Przypomnijmy, uczelnie i instytuty, co do zasady, są oceniane co cztery lata. Komisja Ewaluacji Nauki bierze pod lupę indywidualne osiągnięcia naukowe pracowników reprezentujących daną dyscyplinę. W wyniku przeprowadzonej oceny poszczególnym dyscyplinom przyznawane są kategorie naukowe: A+ (najwyższa), A, B+, B albo C (najniższa). Od nich zależą uprawnienia do prowadzenia studiów, szkół doktorskich, nadawania stopni i tytułów, a także kwota subwencji, czyli środków finansowych, które jednostki naukowe otrzymują z budżetu państwa. Kolejna ewaluacja obejmie lata 2022–2025 i jest planowana w 2026 r.
Tylko korekta ewaluacji
Rozporządzenie ewaluacyjne jest więc kluczowe w całym systemie szkolnictwa wyższego i nauki. Zasady, zgodnie z którymi była przeprowadzana ostatnia ewaluacja – za czasów ówczesnego ministra edukacji Przemysława Czarnka – zostały skrytykowane przez środowisko naukowe. Obecna władza obiecywała naprawienie błędów poprzedników. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW) właśnie kończy pracę nad nowelizacją rozporządzenia w tej sprawie. Znane są założenia planowanych zmian i wszystko wskazuje na to, że nie będą one przełomowe.
„Celem projektowanych zmian jest wprowadzenie w procedurze ewaluacji jakości działalności naukowej korekt wynikających z doświadczeń Komisji Ewaluacji Nauki oraz ministra nauki zebranych w trakcie poprzedniej ewaluacji, która odbyła się w roku 2021. Korekty te służą doprecyzowaniu niektórych aspektów oceny i będą korzystne dla ewaluowanych podmiotów” – zapewnia resort.
Co nowego
MNiSW proponuje następujące modyfikacje:
- zmianę katalogu dziedzin podlegających ewaluacji przez wprowadzenie dziedziny nauk o rodzinie oraz nauk weterynaryjnych,
- objęcie oceną artykułów naukowych opublikowanych w recenzowanych materiałach z międzynarodowych konferencji, uwzględnionych w uznanej bazie publikacji naukowych o zasięgu międzynarodowym, niezamieszczonych w wykazie czasopism,
- objęcie oceną dorobku naukowego lub artystycznego doktorantów, którzy w okresie objętym ewaluacją jakości działalności naukowej byli zatrudnieni w ewaluowanym podmiocie,
- doprecyzowanie rozumienia daty przyznania środków finansowych na realizację projektów ocenianych w ramach drugiego kryterium ewaluacji jakości działalności naukowej,
- rozszerzenie pojęcia zasięgu wpływu działalności naukowej na funkcjonowanie społeczeństwa i gospodarki itd.
– Takie porządkowe zmiany w rozporządzeniu są potrzebne. To praca, która jest konieczna, ale nigdy nie ma na nią czasu – ocenia dr hab. Piotr Stec z Uniwersytetu Opolskiego.
– Na razie nie znamy szczegółów planowanych przepisów – komentuje z kolei prof. Jerzy Pisuliński z Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Przykładowo w jaki sposób zostanie rozszerzone pojęcie wpływu działalności naukowej na funkcjonowanie społeczeństwa i gospodarki – wskazuje.
W jego ocenie konieczna jest szersza dyskusja w środowisku na temat ewaluacji. Z uwagi na liczne zastrzeżenia m.in. do jej wyników z 2021 r. część środowiska naukowego uważa, że resort powinien wycofać się z jej przeprowadzenia aż do czasu wypracowania nowych, sprawiedliwych zasad oceny.
– To jednak oznaczałoby, że te dyscypliny na uczelniach, którym przyznano niskie noty w 2021 r., lub te, które dopiero powstały, musiałyby czekać do czasu wypracowania nowych zasad. Dlatego warto wziąć pod uwagę propozycję, aby ewaluacja odbyła się, ale obowiązkowo objęła te jednostki, które chcą się poddać ponownej ocenie i te nowo powstałe – mówi prof. Jerzy Pisuliński. ©℗
Podstawa prawna
Etap legislacyjny
Projekt wpisany do wykazu prac legislacyjnych ministra nauki i szkolnictwa wyższego