W 2025 roku płaca minimalna wynosi 4666 zł brutto. Czy pracodawca może zaproponować wynagrodzenie niższe od najniższego wynagrodzenia? Odpowiadamy.
Płaca minimalna w 2025 zgodnie z rozporządzeniem wynosi 4666 zł brutto, podczas gdy od lipca 2024 do końca grudnia stawka ta wynosiła 4300 zł brutto. Według danych ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej, którego szefową jest Agnieszka Dziemianowicz-Bąk taką pensję otrzymuje nawet 3,5 mln osób. Czy pracodawca może wypłacić mniej niż 4666 zł brutto?
Kiedy można wypłacić wynagrodzenie niższe od minimalnej krajowej?
Suma wszystkich składników naszej płacy musi wynosić co najmniej wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę, co oznacza, że w przypadku zatrudnienia na pełny etat zatrudniony nie może to być mniej niż 4666 zł brutto.
Jednak na mocy art. 8 ustawy o minimalnym wynagrodzeniu w przypadku, kiedy pracownik jest zatrudniony w niepełnym wymiarze czasu pracy, wysokość płacy minimalnej ustala się proporcjonalnie do wymiaru etatu.
Płaca minimalna a dodatki do wynagrodzenia
Płaca zasadnicza nie równa się jednak płacy minimalnej. W niektórych firmach płaca zasadnicza jest dużo niższa, jednak pracownik zatrudniony na pełny etat powinien ostatecznie otrzymać przynajmniej 4666 zł brutto. Jak do tego dochodzi?
Niektórzy pracodawcy, aby wypłacić zatrudnionym najniższą krajową, dokładają zatrudnionym różnego rodzaju dodatki – jak premie czy dodatki motywacyjne. Czy jest to zgodne z prawem?
Jak wyjaśnia Państwowa Inspekcja Pracy, pracodawca może uzupełniać wynagrodzenie za pracę premią do wysokości minimalnego wynagrodzenia.„Przepisy prawa pracy nie określają sposobu ustalania wynagrodzenia za pracę, ani nie wyliczają wszystkich składników, które mogą się do niego zaliczać. Pracodawcy mają swobodę w zakresie systemu naliczania wynagrodzenia, jaki wprowadzą dla swoich pracowników” – czytamy na stronie Państwowej Inspekcji Pracy.
PIP przypomina zapis art. 6 ustawy z dnia 10.10.2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, który stanowi, że do obliczenia wysokości wynagrodzenia pracownika przyjmuje się przysługujące pracownikowi składniki wynagrodzenia i inne świadczenia wynikające ze stosunku pracy, zaliczone według zasad statystyki zatrudnienia i wynagrodzeń określonych przez Główny Urząd Statystyczny do wynagrodzeń osobowych, z wyjątkiem:
- nagrody jubileuszowej,
- odprawy pieniężnej przysługującej pracownikowi w związku z przejściem na emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy,
- wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych,
- dodatku do wynagrodzenia za pracę w porze nocnej,
- dodatku za staż pracy,
- dodatku za szczególne warunki pracy.
Próba obejścia przepisów
Ekspertka ds. prawa pracy i radczyni prawna Ewelina Pietrzyk-Wojnicz w rozmowie z serwisem Gazetaprawna.pl podkreśla, że dodatki powinny poszerzać wynagrodzenie, a nie być wliczane jako części składowe do wysokości płacy minimalnej.
– Mamy problem w polskim prawodawstwie z różnicą między wynagrodzeniem zasadniczym a wynagrodzeniem minimalnym. Jeśli dochodzi na rynku pracy do sytuacji, kiedy pracodawca wyrównuje fakultatywnymi dodatkami płacę do wysokości najniższej krajowej, wówczas jest to próba obejścia przepisów, korzystanie z furtki. Możemy sobie postawić pytanie: co w przypadku kiedy pracownik był cały miesiąc na zwolnieniu lekarskim. Czy wówczas przysługuje mu dodatek „motywacyjny”? Wtedy mamy do czynienia z fikcją prawną, a nie z faktyczną gratyfikacją pracownika – wskazuje w rozmowie z nami Pietrzak-Wojnicz.
Co powinien zrobić w takim przypadku pracownik?
– Od ubiegłego roku można złożyć wniosek do pracodawcy o przejrzyste warunki zatrudnienia. Zachęcam do tego pracowników. W ciągu miesiąca pracodawca powinien przekazać miesiąca i wytłumaczyć się, dlaczego stosuje takie, a nie inne składniki wynagrodzenia – uzupełnia nasza rozmówczyni.
Płaca minimalna a płaca zasadnicza
Jak informowaliśmy w Gazetaprawna.pl, rząd miał wprowadzić zmiany, które polegały na zrównaniu płacy minimalnej z płacą zasadniczą do 15 lutego 2024 roku. Chodzi o implementację dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady UE w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej z 2022 roku. Polski projekt ustawy jest na etapie Komitetu ds. europejskich.
Zgodnie z dyrektywą wynagrodzenie minimalne nie może być niższe niż zasadnicze. To oznacza, że nie będzie już można uzupełniać tego drugiego różnego rodzaju pieniężnymi dodatkami. Resort pracy stanął na stanowisku, że w pełni zmiany zaczną funkcjonować dopiero w 2028 roku.
– Taka sytuacja dotyczy branż, gdzie nigdy nie zdefiniowano rynku pracownika. Jest to przede wszystkim sektor finansów publicznych. Kluczowym wykonawcą takiego rozwiązania staje się więc państwo polskie jako pracodawca – mówił nam wprost Grzegorz Sikora, dyrektor ds. komunikacji z Forum Związków Zawodowych.