Pod koniec czerwca weszły w życie zmiany w Kodeksie pracy. Chodzi o wprowadzenie regulacji wynikających z unijnej dyrektywy, która zakłada ochronę pracowników przed działaniem substancji szkodliwych, jak styren, toulen, niektóre metale czy tlenek węgla.
W kwietniu Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy wprowadzającej zmiany w Kodeksie pracy, które zaczęły obowiązywać z dniem 28 czerwca 2024 roku.
Przyjęty przez Radę Ministrów projekt wdraża dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/431 z dnia 9 marca 2022 r.
Zmiany w Kodeksie pracy
Zmianie uległ zapis w artykule 222 Kp., który mówi o ochronie przed substancjami rakotwórczymi i mutagennymi lub reprotoksycznymi.
Jak podaje resort pracy, mowa m.in. o takich substancjach jak: toluen, styren, etoksyetanol, nitrobenzen, tlenek węgla, bisfenol A, estry kwasu ftalowego, metale.
Jakich branż dotkną zmiany?
Substancje te występują przede wszystkim przy produkcji i stosowaniu pestycydów, produkcji i przetwórstwie tworzyw sztucznych, w przemyśle gumowym, farmaceutycznym, metalurgicznym, kosmetycznym. Także w budownictwie, w placówkach ochrony zdrowia, w zakładach fryzjerskich, kosmetycznych i warsztatach samochodowych.
Substancje reprotoksyczne w Kodeksie pracy
Substancje reprotoksyczne, jak podaje MRPiPS, to substancje, które mogą wywierać niekorzystny wpływ na funkcje seksualne
i płodność u dorosłych mężczyzn i kobiet, a także na rozwój potomstwa. Podobnie jak w przypadku czynników rakotwórczych lub mutagenów, substancje reprotoksyczne wzbudzają szczególnie duże obawy, ponieważ mogą mieć poważne i nieodwracalne skutki dla zdrowia pracowników i ich potomstwa. Dlatego należy chronić pracowników przed substancjami o takim działaniu.
- W trosce o zdrowie i życie Polek i Polaków wprowadzamy w kodeksie pracy zmiany, które chronią przed działaniem szkodliwych substancji. Miejsce pracy, w którym pracownice i pracownicy realizują się zawodowo, powinno być bezpieczne - zaznacza Ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.